ad

We wtorek (25 maja) na ulicy Piotra Skargi doszło do kolizji dwóch aut: renault i fiata. Kierowcy, którzy prowadzili te pojazdy, podali dwie różne wersje wydarzeń. Adam J., który kierował renault twierdzi, że gdy zwalniał, by znaleźć dany numer ulicy, uderzył w niego pojazd. Kierująca fiatem Teresa J. jest innego zdania. Kobieta podała, że samochód przed nią zwolnił i zaczął cofać.

Przyczyny tej kolizji zostaną rozstrzygnięte w sądzie.