Policjantów na ulicę Słowackiego wezwała sąsiadka pijanych. Gdy nad ranem nie mogła spać z powodu głośnej libacji u sąsiadów, usłyszała płacz dziecka. Dobiegał zza ściany. Sąsiadka wiedziała, że mieszka tam para z maleńkim synem. Zaniepokojona sytuacją dziecka, zadzwiniła po policję.
Gdy policjanci weszli do mieszkania biesiadników, za stołem gęsto zastawionym butelkami siedziało pięcioro. Ledwie siedziało. A obok głośno płakał pozostawiony bez opieki roczny chłopiec. Wśród zapitych „głuchych” był 44-letni ojciec malca i jego beztroska babcia. Oboje mieli trudności z przypomnieniem sobie, gdzie są i co tu robią… W organizmach mieli po ponad 2 prom. alkoholu.
Matki w domu nie było. Policjanci oddali malca pod tymczasową opiekę sąsiadki. A „tatusia” zabrali do komendy. Niedługo potem przyczłapała tam jego partnerka. Pijana. „Mamusia” chłopczyka w organizmie miała też ponad dwa prom. alkoholu.
Ojciec i matka najprawdopodobniej staną przed sądem rodzinnym.
Komentarze do artykułu: Po co takim dziecko?
Nasi internauci napisali 14 komentarzy
komentarz dodano: 2010-12-30 10:59:33
komentarz dodano: 2010-12-28 15:02:43 z IP: 46.113.41.*
Bezpieczna008
komentarz dodano: 2010-12-28 15:07:10 z IP: 46.113.41.*
Fajnie się bawisz ? To pozdrów tą rodzinkę jeśli w ogóle ją znasz, a i przed następnymi komentami, lepiej zastanów się czy ip nie będzie takie samo, jak na 2-gim koncie. Pozdro ; ]
komentarz dodano: 2010-12-29 13:13:58
komentarz dodano: 2010-12-29 12:09:56
ah, ta odpowiedzialność ....
komentarz dodano: 2010-12-28 22:52:39
komentarz dodano: 2010-12-28 20:15:34
komentarz dodano: 2010-12-28 18:54:58
komentarz dodano: 2010-12-28 18:03:33
komentarz dodano: 2010-12-28 15:41:25
komentarz dodano: 2010-12-28 15:19:37
komentarz dodano: 2010-12-28 15:07:10
komentarz dodano: 2010-12-28 15:02:43
komentarz dodano: 2010-12-28 14:51:52
komentarz dodano: 2010-12-28 14:42:35
komentarz dodano: 2010-12-28 14:36:42