Szeregowy radny, czyli taki, który nie pełni żadnej funkcji w Radzie Miejskiej, od 1stycznia 2012 r. będzie dostawać dietę 1.100 zł. Do tej pory brał 914 zł. Od swych diet radny nie musi płacić podatku.
- Kwota ta ma zachęcić radnych do bardziej wytężonej pracy na rzecz miasta - stwierdził przewodniczący Andrzej Sauter, autor uchwały.

Przewodniczący Rady Miejskiej będzie dostawać o 87 zł mniej. Jego dieta to 1.900 zł  (zamiast 1.987 zł). Ale nie będzie karany potrąceniami za nieobecności na komisjach, tak jak pozostali radni. Taką poprawkę do uchwały chciał wprowadzić radny Marian Koczur, ale nie znalazł poparcia.

Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej (a jest ich trzech) będą dostawać po 1.650 zł (było 1.729 zł).
Ujednolicono także diety wszystkim przewodniczącym komisji. Ich wysokość to 1.650 zł. Wiceprzewodniczący komisji dostaną po 1.250 zł.

Kara za nieobecność podczas obrad komisji to o 10 procent diety mniej. Za nieobecność na sesji Rady Miejskiej dieta radnego będzie mniejsza o 20 procent.

Przewodniczący Rady - Andrzej Sauter, wyliczył, że w ten sposób Biuro Rady zaoszczędzi na dietach co najmniej 20.000 zł rocznie.

-Trzeba dokonać analizy zarobków szefów miejskich spółek-uważa radny Rafał Boczkiewicz. Oto jego wypowiedź:

1. Przede wszystkim należy zauważyć, iż po raz kolejny RM w Pabianicach podejmuje decyzję ws. oszczędności w funkcjonowaniu Rady. W wyniku przyjętej uchwały koszty z tego tytułu zmniejszą się o kwotę ok. 20.000 zł rocznie. Przy analizie tego tematu należy wziąć pod uwagę fakt, iż poza zwiększeniem kwoty dla szeregowych radnych, zmniejszona będzie liczba wiceprzewodniczących komisji, obniżone zostanie uposażenie przewodniczącego, wiceprzewodniczących rady, ujednolicona będzie stawka dla przewodniczących i wiceprzewdoniczących komisji. To wszystko przełoży się na wspomniane oszczędności.
2. Co jednak istotne, po raz kolejny Klub Radnych SLD zaapelował do Prezydenta Miasta o podjęcie równoległych działań dotyczących analizy wysokości wynagrodzeń szefów spółek, członków rad nadzorczych, ale też przeanalizowania konieczności utrzymywania 2 wiceprezydentów miasta, w sytuacji kiedy to miasto z racji posiadania mniejszego budżetu, ograniczenia praktycznie do minimum inwestycji w mieście jest mniej zadań do realizacji. Przytoczyliśmy również wypowiedzi Prezydenta z okresu kiedy po odejściu z urzędu wiceprezydenta J. Cichosza, to stanowisko było przez pewien czas nieobsadzone. Wówczas na pytania o termin zatrudnienia nowego wiceprezydenta, prezydent Z. Dychto kilkakrotnie powtarzał, iż Urząd pracuje bezproblemowo i nie ma konieczności spieszenia się z powoływaniem nowych osób w to miejsce. Pytał prowokacyjnie co stałoby się w sytuacji gdyby takiej osoby nie powoływał. Przyznawał tym samym, iż praca Urzędu by na tym nie ucierpiała. Otóż mając w pamięci tamte słowa oraz konieczność dokonywania oszczędności, w tym zwłaszcza przez władzę wykonawczą, zgłosiliśmy swój postulat. Niestety pozostał on bez odpowiedzi.