We wtorek po godz. 19.00 trzy zastępy straży pożarnej pognały na ul. Bracką. W piwnicy jednego z bloków doszło do pożaru. Z komórek wydobywały się kłęby dymu, co zaniepokoiło mieszkańców.

Strażacy ugasili pożar. Oddymili i przewietrzyli pomieszczenia. Na miejsce wezwano elektryka dyżurnego z PSM.

Opaleniu uległa również sąsiednia komórka. Łącznie straty oszacowano na 600 zł. Przyczyną pożaru było zwarcie w instalacji elektrycznej.