ad
Sprostowanie do artykułu "Koniec kiepskich targowisk":
   Nie prawda, że Spółka Targowiska Miejskie miała wpłacić do kasy miejskiej kwotę 49.950 zł i nie wpłaciła ani złotówki. Za 2005 r. Spółka wpłaciła do kasy miejskiej 429.948zł, za 2006 r. 377.200 zł, za 2007 r do 23 maja 165.000 zł. Ogółem przez cały okres swojej działalności, tj. od listopada 2004 r. do 23 maja 2007 r. Spółka odprowadziła do kasy miejskiej 972 149,00 zł "czystych" pieniędzy. Żadna ze spółek zarządzających wcześniej targowiskami miejskimi nie odprowadziła tak dużej kwoty do kasy miejskiej. Można to sprawdzić w dokumentacji księgowej Urzędu Miasta Pabianic.
   Wszystkie powyższe dane zostały przedstawione przez zarząd spółki na spotkaniu Komisji Gospodarki Komunalnej prowadzonym przez Andrzeja Sautera 28 maja 2007 r., na którym był także obecny prezydent Zbigniew Dychto i wiceprezydent Jarosław Cichosz.
   Nieprawdą jest to, że spółka poniosła straty w wysokości miliona złotych. Na dzień 28 maja 2007 r. Spółka Targowiska Miejskie nie miała żadnych strat, a wręcz przeciwnie - osiągnęła zyski.
   Nieprawda, że place targowe są zaniedbane. To przecież za czasów mojej prezesury zrobiono remont na targowisku przy ul. Moniuszki. Również na dzień dzisiejszy nie jest możliwe włączenie Spółki Targowiska Miejskie do Zakładu Dróg i Zieleni Miejskiej, bowiem prawo nie zezwala na łączenie spółek z o.o. i zakładu budżetowego.
   Nie prawdą jest, że próbowałam walczyć o fotel prezydenta Pabianic, ja o niego walczyłam i jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa...                                                                                                                                           
                                                                                                                                      
  Z poważaniem prezes Zarządu Spółki Targowiska Miejskie Sp. z o.o. Elżbieta Knut