O tym, że w kamienicy kłębi się dym, dyżurnego straży pożarnej powiadomił jeden z jej mieszkańców. Zgłaszający nie potrafił powiedzieć, czy w domu się pali. W poniedziałek przed godziną 15.00 strażacy pojechali na ulicę Pułaskiego.
- Przewietrzyliśmy budynek i zmierzyliśmy stężenie tlenku węgla – informuje Szymon Giza, rzecznik straży pożarnej. - Pomiar był zerowy.
Podczas akcji okazało się, że dym, którego przestraszyli się mieszkańcy, był skutkiem czyszczenia przewodu kominowego.