Dwie minuty przed godziną 17.00 do pożaru pognali strażacy z Woli Zaradzyńskiej. Na drodze DK 71 w ogniu stanęły dwie przyczepy z sianem.
- To było zaprószenie ognia – mówi dyżurny straży pożarnej.
Ogień był tak silny, że zniszczył siding na budynku, przy którym stały płonące przyczepy.
 
Poszycie leśne zapaliło się o godz. 17.25 w Dłutówku, blisko leśniczówki. Do akcji przystąpiły trzy zastępy, między innymi OSP Ślądkowice i OSP Dłutów. O godz. 17.50 pożar został ugaszony. 
- Spłonęło pół hektara poszycia. Było to zaprószenie ognia – mówi dyżurny straży pożarnej. - Jest sucho i o pożar nietrudno.