176 godzin wyjeździły pługo-piaskarki na naszych ulicach. Kierowcy pracują po 8 godzin dziennie. Od 25 listopada do 2 grudnia było 21 wyjazdów z bazy.

Na nasze jezdnie wysypano 191 ton mieszanki, która składa się w 50 proc. z piasku i 50 proc. z soli. Na drogi poszło też 31 ton solanki.

Najlepiej wyglądają Zamkowa i Warszawska, ale tutaj przydała się równiarka.

- Pękła w niej półośka. Będziemy mieli ją dopiero w poniedziałek - mówi Stanisław Wołosz, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Miejskiej.

O stan naszych zaśnieżonych dróg dbają 4 pługo-piaskarki. Dwie mają po 30 lat. Wszystkie są już wyeksploatowane.

- Przydałby się nowy sprzęt, ale jeden kosztuje około 350.000 zł - wylicza Wołosz.

Miesiąc temu Urząd Miejski chciał wydać 300.000 zł na zakup działki i skorzystać z prawa pierwokupu. Po co? Żeby kiedyś sprzedać działkę drożej, choć własnych działek nie może wyprzedać od kilku miesięcy. Do transakcji nie doszło, bo właściciel działki wycofał się ze sprzedaży. Może te "zaoszczędzone" 300.000 zł prezydent przeznaczyłby teraz na nowy pług?