ad

W sobotę po północy w Jadwininie doszło do groźnej kolizji. Kierowca forda nagle zjechał z drogi i uderzył w latarnię. Uderzenie było na tyle silne, że słup się złamał. Auto znalazło się w rowie, na boku. Podróżowały nim dwie osoby, które o własnych siłach wydostały się z pojazdu.

Na miejsce pognały zastępy straży pożarnej, pogotowie i policja.

Fordem podróżowali: kobieta i mężczyzna. Nie wymagali jednak pomocy medycznej. 

Straty w tym zdarzeniu oszacowano łącznie na 5.500 złotych.