17-letni chłopak codziennie jechał górskim rowerem z domu na przystanek autobusowy w Pawlikowicach. Rower zostawiał na pobliskim podwórku. Wsiadał do autobusu i jechał nim do szkoły w Łodzi. W czwartek rower zniknął.
- Kilka godzin po zgłoszonej kradzieży policjanci ustalili personalia złodzieja i odzyskali rower, ukryty w miejscu zamieszkania złodzieja - informuje komisarz Joanna Szczęsna z pabianickiej policji.
23-letni złodziej był już notowany w policyjnej kartotece. Noc przesiedział w celi komendy.
- Za kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje komisarz Szczęsna.
Komentarze do artykułu: Rabnął „górala”. Mają go
Nasi internauci napisali 1 komentarzy
komentarz dodano: 2014-11-28 15:45:16
Jak mnie ukradli rower i sam go znalazłem na rynku, wtedy panowie się pofatygowali i odzyskali jednoślad. Zatrzymali też handlarza, który chciał go sprzedać. Gdy dotarłem do tych gnojów, co mi rower zwinęli, panowie z kryminalnej zasłonili się nawałem roboty i złodzieje nadal bezkarnie chodzą po moim osiedlu...