ad

783 dzieci – tyle maluszków przyszło na świat w tym roku w Pabianicach. Zmarło aż 1.147 osób. Ślubów było 375. To dane za okres od 1 stycznia do 13 grudnia 2017 roku.

Czy jest w nich coś zaskakującego? Rośnie liczna narodzin i niestety, choć jest nas coraz mniej, również liczba zgonów. W 2000 roku w naszym mieście urodziło się 586 dzieci, a zmarło 950 osób. W 2005 roku mieliśmy 598 narodzin i 871 zgonów. W 2010 r. na świat przyszło 647 dzieci, 904 osoby zmarły, a w 2016 roku – 651 urodzeń i 1.147 zgonów.

Najwięcej maluszków przyszło na świat w czerwcu – 84, lipcu – 83 i maju – 81. Najmniej – w styczniu (54), lutym (57) i listopadzie (57).

W miesiącach, gdy rodzi się najmniej dzieci, najwięcej osób umiera. Aż 165 pabianiczan zmarło w styczniu, 132 w lutym i 101 w listopadzie.

Ilość ślubów w mieście jest od kilku lat stała i waha się pomiędzy 350 a 400. W tym roku przysięgaliśmy 375 razy, w ubiegłym – 384. Kilkanaście lat temu pobieraliśmy się częściej – w 2000 roku – 418 razy, a w 2010 – 482.

- Najpopularniejsze miesiące na ożenek to czerwiec – 68, sierpień – 61 i wrzesień – 63 – mówi Maria Klonowska, kierownik Wydziału Stanu Cywilnego.

Obecnie mieszka u nas 62.521 osób, w tym 34.054 kobiet i 28.467 mężczyzn. Z roku na rok liczba mieszkańców spada. W ubiegłym roku mieliśmy 63.383 mieszkańców – 28.853 mężczyzn i 34.530 kobiet, a w 2015 roku - 64.295 mieszkańców - 29.332 mężczyzn i 34.963 kobiety. W ciągu 17 lat liczba mieszkańców zmalała o ponad 12.000.