ad
- Jedna z lokatorek zgłosiła, że podczas brania kąpieli źle się poczuła – mówi Szymon Giza z pabianickiej straży pożarnej. - W jej mieszkaniu woda nagrzewa się przez gazową termę.
Medycy sprawdzili, czy kobieta nie podtruła się czadem. Strażacy zmierzyli poziom tlenku węgla. Pomiar był zerowy.
- Jednak odnotowaliśmy w łazience malejące stężenie tlenu – mówi Giza.
Kobiecie zakręcono dopływ gazu. Zalecono też, by sprawą zajął się kominiarz.