ad

1 listopada to okazja do organizowania różnego rodzaju zbiórek pieniędzy. Harcerze, jak co roku, sprzedają znicze i zapałki. Są wśród nich również zuchy. Większość drużyn przeznacza dochód z "Akcji Znicz" na zakup lub dofinansowanie mundurów dla nowych członków drużyny. 

Po cmentarzu chodzą również wolontariusze Polskiego Czerwonego Krzyża. Dziewczyny mają zawieszone na szyjach pudła z zapałkami. Przy cmentarnych bramach ich koledzy i koleżanki również sprzedają znicze. Pieniądze zostaną przekazane na cele statutowe PCK, czyli pomoc dla ubogich. 

- Bardzo się cieszymy, że możemy wspomóc tę akcję - mówiły Monika i Klaudia, wolontariuszki PCK.