Zachwyceni świeżo wyremontowanym parkiem im. Juliusza Słowackiego pabianiczanie chcieliby, aby jak najdłużej pozostał tam porządek. Czy to możliwe? Tak, jeśli każdy z nas będzie przestrzegał podstawowych zasad korzystania z niego.

Spacerując po parku, można zaobserwować nerwowo rozglądających się palaczy, czy na horyzoncie nie pojawia się strażnik miejski. Są także właściciele psów radośnie spacerujący ze swoimi pupilami bez smyczy. Co nam wolno w parku?

Na teren parku zabrania się wprowadzania psów bez smyczy. Nasz pupil nie może też wchodzić na plac zabaw ani do piaskownicy. A jeśli pozostawi po sobie „niespodziankę”, właściciel natychmiast powinien ją uprzątnąć. Pomocne mu w tym będą umieszczone na terenie parku specjalne skrzynki z woreczkami na odchody.

Palacze mogą odetchnąć z ulgą. W żadnym punkcie regulaminu nie ma nic o zakazie palenia papierosów.

- Nie było sensu umieszczać takiego zapisu - mówi Paweł Pietrzak, naczelnik Wydziału Inwestycji i Eksploatacji UM. - Oczywiście to służby porządkowe ocenią, czy osoba z papierosem łamie przepisy. Dotyczy to palenia na placu zabaw, czy zaśmiecania parku niedopałkami.

Czego nam jeszcze nie wolno? W parku obowiązuje całkowity zakaz spożywania alkoholu oraz środków odurzających i psychotropowych. Znajdować się pod ich wpływem jednak możemy, pod warunkiem przestrzegania zasad bezpieczeństwa i norm społeczno-obyczajowych. Na terenie parku zabrania się między innymi także wszelkich gier hazardowych, kąpieli w fontannie i rzece, robienia ognisk i grilla, czy wnoszenia środków pirotechnicznych.

Tablica z pełnym regulaminem korzystania z parku została już umieszczona, zatem możliwość zapoznania się z nim ma każdy odwiedzający.