We wtorek (30 listopada) o godz. 18.50 strażnicy miejscy dobudzili mężczyznę leżącego na chodniku przy ul. Zamkowej 29. Mężczyzna nie chciał, żeby wzywać lekarza. Zaczął się agresywnie zachowywać, atakować strażników. Strażnicy obezwładnili go i w porozumieniu z policjantami przewieźli na komendę. Mężczyzna miał w organizmie 3 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali go do wytrzeźwienia.