W poniedziałek (25 marca) o godz. 10.10 strażacy odebrali zgłoszenie od kobiety, która twierdziła, że na ryneczku przy ul. Grota-Roweckiego wyczuwa zapach gazu. Gdy na miejsce przyjechali strażacy, kobieta wskazała im miejsce, skąd najprawdopodobniej ulatniał się gaz. Był to parking, na którym stały samochody. Strażacy sprawdzili, czy z żadnego z aut nie ulatniał się gaz. Gdy to wykluczyli, sprawdzili również stoiska, które handlarze ogrzewali butlami wypełnionymi gazem propan-butan. Butle były szczelne.
- Zapach gazu unosił się na targowisku, bo najprawdopodobniej jeden ze sprzedawców wypuścił resztkę gazu z butli – mówi Szymon Giza ze straży pożarnej.
Na miejsce przyjechał również zespół pogotowia gazowego. Potwierdził, że gaz nie mógł ulatniać się z instalacji przesyłu gazu, bo w okolicy takiej nie ma.
Komentarze do artykułu: Zapach gazu na ryneczku
Nasi internauci napisali 4 komentarzy
komentarz dodano: 2013-03-25 18:10:02
PRLu można się czepiać w wielu sprawach ale akurat urbanistyka stała na wysokim poziomie.
Dużo zieleni, przestrzeń, otwartość, ład i uporządkowanie. Ostatnią rzeczą jaką można zarzucić os. Mikołaja Kopernika to nadmiar betonu - podobnie łódzkiej Retkinii.
komentarz dodano: 2013-03-25 14:39:20
komentarz dodano: 2013-03-25 13:59:28
komentarz dodano: 2013-03-25 13:23:03