Stare, zdemontowane okna robotnicy ustawili między budynkami przy ul. Zgierskiej. W poniedziałek (18 października) o godz. 19.00 w tym miejscu wybuchł pożar.
- To było podpalenie – mówi Szymon Giza ze straży pożarnej. - Sześciu strażaków ugasiło ogień w 30 minut.