Na przynaleznosc do klubu nigdy nie jest za pozno :D podjedz na strzelnice w czwartek i pokaz swoje cacko, co do wypadku to musial dobrze pociskac ze w seacie nie ma pol auta..

"Jacanek " dobrze piszesz u mnie pod blokiem jest sporo wraków sprowadzonych , wyklepanych i pomalowanych dla naiwnych "mistrzów kierownicy "

Dodam, że jeszcze innym sposobem leczenia kompleksów kierowców starych niemieckich "super-samochodów" jest stanie przez dłuższy czas (pod blokiem, na ulicy) i gazowanie silnika. Smród jest z tego niemiłosierny, a i hałas duży, bo przeciez taka "super-bryka" (Golfik, Łomega czy kakiś inny Kadet) musi mieć obowiązkowo pierdzący tłumik...

oj daliście się podpuścić Kostkowi :) Szkoda chłopaka :(

Nie zapomne jak jakiś idiota w gofie prawie zepchnął mnie na tej drodze do do rowu w wpierdzielił sie na czwartego. Wyprzedzał debil jakieś inne wyprzedzające auto. Mam nadzieje że już skończył ten oszołom na jakimś drzewie.

Istotnie "@rt" ! Wyprzedzanki na trzeciego na Zamkowej, tuż przed przejsciami dla pieszych to normalka wśród zakompleksionych idiotów (nie tylko w autach marki BMW, ale też w starych śmierdzących Volkswagenach zwanych przez nich "woldzwagenami").
Droga w kierunku Łasku to też miejsce idealne do kretynienia... Sam jeżdżę codziennie ta drogą do pracy. Odcinek między Chechłem, a Dobroniem to istny raj dla głupoty "jantoniowych sprzedawczyków" w Octaviach, oraz innych "ekspert-dżentelmenów drogowych" w starych (głównie niemieckich) brykach, tuningowanych przy pomocy młotka i wiertarki... Spod basebalowych czapeczek tych panów widać ich oczy, które bardzo tęsknią za rozumiem...

Totalny brak wyobraźni widać u tych kierowców, gdy wyprzedzają pod górę na Górze Dobrońskiej...

Nie wiem, o jakim klubie mowa ale znam kilka pabianickich i (podobnie jak z Marianem i internetem :) one też mnie znają. Ale na przynależność to chyba juz za stary jestem ;)

Lupus83 przeczytaj mój poprzedni komentarz ze zrozumieniem, opisałem tam wyraźnie że nie posiadam 'obecnie' auta marki BMW i dlaczego akurat o tej marce napomniałem:) pozdro

@rt tez mam bmw ale jak zobaczylem pod tym artykulem wypowiedz jacanka czy pacanka to odechcialo mi sie komentowac. prostactwo w pabianicach sie szerzy. nalezysz do naszego klubu? jezeli nie to zapraszamy :)

A ja tam mam BMW i się do tego przyznaje. Jak również i do tego, że wqrzają mnie śmieszne chłopaczki w swoich 316 ew. 318IS'ach, którzy kozaczą na mieście. Szczęśliwie (albo i nie) dotyczy to również aut innych marek - często z obniżoną masą nadwozia poprzez perforacyjny tuning rdzą. Wydaje mi się, że w ten sposób leczą sobie kompleksy związane z małą mocą samochodu. Bo jak można wytłumaczyć wyprzedzanie na Warszawskiej na trzeciego, na przejściach dla pieszych, wciskanie się przed maskę itp. itd.... Nie wiązałbym więc tego zjawiska tylko z jedną marką tylko dlatego, że pozwala ona na trochę więcej - jak ktoś ma chamstwo w nawyku, to i thalią da radę "przykozaczyć", a jak ma ułańską fantazję i zero wyobraźni, to nawet rowerem nie będzie wiedział jak wjechał w płot sąsiada, bo rower okazał się za mocny i tylnonapędowy ;)

Widziesz kostek każdemu może trafić się wypadek, z tym że niektórzy kierowcy bmw "pomagają" szczęściu. Sam znam jednego delikwenta co na prostej drodze zaparkował BMW w płocie. I do dziś się zastanawiam jak to zrobił.

A tak BTW kostek czy ty przypadkiem nie masz BMW?

jeśli myślicie że próbuje bronić posiadaczy bmw to jesteście w błędzie po prostu przy okazji ostatniego wypadku w którym uczestniczyło auto marki bmw jest full komentarzy a tu nagle cisza bo to wypadek spowodował kierowca innej marki! Jak czytałem tamte komentarze to byłem ciekawy czy przy nastepnym wypadku tez wszyscy bedą szydzić z danej marki i widze że jednak nie, moim zdaniem wszyscy jadą na tym samym utartym wózku i trzymaja się stereotypów! nie każdy kierowca BMW to potencjalny sprawca wypadku, o tym decyduje rozum młodego kierowcy a że BMW ma tylny napęd to niedoświadczony kierowca nie może go opanować. W woli wyjaśnienia nie jestem posiadaczem tej marki ani nie jestem z nia związany po prostu zwracam uwagę na waszą głupią mentalność! A tym co bardzo nie lubią tej marki proponuje przejechać się tymi samochodami to może zrozumieją frajde z jazdy tylnym napędem. pozdrawiam wszystkich przeciw i za mna:)

Na TVN24.pl
jest filmik z miejsca wypadku
http://www.tvn24.pl/12690,1630337,0,1,seat-uderzyl--w-autobus-kierowca-nie-zyje,wiadomosc.html

Strażacy wydobyli ciało z rozbitego seata, który o godz. 15 zderzył się czołowo z autobusem miejskim w Pabianicach, na ul. Łaskiej. Okazało się, że auto na węgierskich numerach prowadził 28-letni Koreańczyk.?Policjanci i gromadzący się wokół miejsca tragedii gapie mówią, że kierowca seata zjechał nagle na lewą stronę jezdni, wprost pod nadjeżdżający autobus. Odbił się od większego pojazdu, po czym wpadł do rowu.?Do tragedii doszło na prostym odcinku drogi. Kierowca seata nikogo nie wyprzedzał, stąd prawdopodobna jest hipoteza, że zasnął za kierownicą. Ostatecznie przyczyny wypadku będą jednak ustalać biegli sądowi.?Rannych zostało 9 pasażerów autobusu, który jechał z Pabianic do Łasku. Na szczęście obrażenia nie były poważne. Większość trafiła do szpitala w Pabianicach, a trójkę najlżej rannych karetki przewiozły na badania do Łasku. Już opuścili szpital.

http://www.dzienniklodzki.pl/aktualnosci/189682,wydobyto-ofiare-wypadku-w-pabianicach-to-mlody-koreanczyk,id,t.html

http://www.dzienniklodzki.pl/aktualnosci/189682,wydobyto-ofiare-wypadku-w-pabianicach-to-mlody-koreanczyk,id,t.html

Ja tu czegoś nie rozumiem to w końcu tym seatem kierowała kobieta czy mężczyzna?...

Dlatego sadze, ze prawdziwi milosnicy bmw zamiast bronic KAZDEGO kierowcy tej marki, powinni sami "czyscic" swoje srodowisko z glabow psujacych im reputacje...

"abcd" ma rację ! Niestety, wiekszość (nie wszystkie!) auta marki BMW na polskich drogach jest w posiadaniu drogowych kretynów. Wystarczy popatrzeć i posłuchać. Nie wiem co to za moda na pierdzące tłumiki, których ryk w niczym nie przypomina sportowego "gangu", ale żałosne pierdzenie zdezelowanego dwusuwa...
Do tego styl jazdy tych kierowców polega głównie na brawurze i szpanie. Zastanawia mnie, jaka jest moralnośc takiego człowieka, który rusza z piskiem i tnie 80 km/h wąską uliczką pośród domów ? Czy nie wyobraża sobie, że na jezdnie może wybiec dziecko ? Jaka jest moralność takiego... trepa ?

Odpowiem Ci za siebie... Dla mnie ten wypadek nie wzbudza takich samych emocji jak te z udzialem bmw z kilku przyczyn. Jezdzac po polskich drogach wyrobilem sobie zdanie (subiektywne) o kierowcach tej marki i przykro mi to mowic, ale ciagle jestem podtrzymywany w swojej postawie. Nie chodzi tu o to, ze nie lubie tej marki. Wrecz przeciwnie, sam kiedys chcialem kupic beemke. Niestety nic nie poradzimy na to, ze jest to samochod modny w pewnych kregach spolecznych i przez to niszczony jest wizerunek wszystkich wlascicieli tych samochodow. Niech ktos mi odpowie dlaczego beemka jest tak lubiona wsrod lysych miskow? Dlaczego bmw polska samo przyznaje, ze prowadzi dzialania marketingowe na poprawe wizerunku marki? dkaczego jesli dochodzi do wypadku z udzialem bmw, zazwyczaj jest to mloda niedoswiadczona osoba, ktorej zalezy na popisywaniu sie?

kostek - koło mnie dzisiaj kierowca BMW na blachach EZG wjechał w śmieciarkę. Do rozdzielenia ich potrzebna była druga ciężarówka by odciągnąć Betę spod lemiesza śmieciarki...

nie prowokuje tylko zadaje pytanie! zawsze byli tacy mądrzy a teraz ich nie ma...

kostek po co prowokujesz?

no właśnie byłem ciekaw kto ma racje bo bardzo sprzeczne inormacje wyszły:) hmm a gdzie sa nasi królowie szos w swoich ('cieniasach', 'punciakach', 'hondach') i reszcie 'tuningowanych' bryk którzy tak zawsze komentuja wypadki z udziełm BMW ?? czyżby teraz nie mieli nic do powiedzenia??

Bo my byliśmy na miejscu do końca by upewnić się, że było 8 a nie 11 osób rannych, że kierowca, który zginął to mężczyzna, a nie jak twierdzi konkurencja kobieta.

Pewnie biedak zasnal ze zmeczenia:(

jak zwykle MM jest pierwsze, i do tego bardziej obszerne;D

Dziwny ten dzień. Mi też dziś było trudno utrzymać koncentracje w czasie jazdy. Dzięki Bogu udało mi się szczęśliwie dojechać do domu.

no w końcu bo na MM już dawno jest...