Od stycznia do policji napływały zgłoszenia o takich oszustwach. Policjanci ustalili, że oszuści losowo wybierali osoby starsze, które posiadały telefony stacjonarne. Ze swoich telefonów komórkowych dzwonili do ofiar i podawali się za członka rodziny. Prosili o wsparcie finansowe, potrzebne np. na korzystny zakup samochodu, mieszkania, spłatę długu itp. Po pieniądze miał się zgłosić znajomy rzekomego wnuczka. Darczyńcy proponowano nawet podwiezienie taksówką do banku.

Policja kryminalna szacuje, że w ten sposób grupa oszukała około 30 mieszkańców województwa łódzkiego, a kwota wyłudzonych pieniędzy może sięgać łącznie nawet 200 tysięcy złotych.

Śledczy wytypowali członków grupy - 5 mężczyzn w wieku 42, 39, 22, 20 i 18 lat oraz 17-letnią kobietę - mieszkańców województwa śląskiego. Wynajęli oni mieszkanie w centrum Pabianic. Wpadli w ręce policji 8 marca. Udowodniono im 7 oszustw na szkodę mieszkańców Łodzi, Pabianic i Aleksandrowa Łódzkiego na łączną kwotę blisko 80 tysięcy złotych. W czasie przeszukania mieszkania policjanci znaleźli 10 telefonów komórkowych, którymi posługiwali się sprawcy, a także 55 tysięcy złotych ukryte w skrytce pod meblami kuchennymi. Trwa dochodzenie czy zatrzymani nie są sprawcami pozostałych przestępstw zaistniałych na terenie województwa łódzkiego, nie wykluczone, że mogli dokonać podobnych czynów na terenie całego kraju.