Choć wczoraj zakończył się remont sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Zamkowej, Kilińskiego i św. Jana, dziś od rana pulsują żółte światła. Panuje zamieszanie, szczególnie pieszym trudno jest przejść na drugą stronę jezdni.

- Nie mieliśmy sygnału, że światła nieprawidłowo działają - mówi Krzysztof Kudyba, konserwator sygnalizacji. - Wczoraj po południu wszystko było w porządku. Sprawdzimy co się tam dzieje.