Dzisiaj w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi zostanie przeprowadzona sekcja zwłok rowerzysty Piotra K., który zginął na ulicy Nawrockiego.
Biegli lekarze sądowi na wniosek prokuratury zbadają ciało, by dać odpowiedź na pytania o obrażenia, ich mechanizm powstania i przyczynę zgonu 31-letniego rowerzysty.
Piotr K. zginął, pchnięty przez 24-letniego Konrada B. na jadący autobus MZK. Uderzył bokiem głowy w szybę autobusu. Zmarł na miejscu.
Stało się to w środę na ul. Nawrockiego, kilka minut po tym, jak rowerzysta zwrócił uwagę Kamilowi K., kierowcy renault megane, na nieprzepisową jazdę. Konrad B. to kolega Kamila K.
24-letni Konrad B., któremu prokurator zarzuca zabójstwo rowerzysty, oraz Kamil K. (lat 19) i Łukasz G. (lat 27) , którzy mają zarzut usiłowania pobicia w miejscu publicznym i bez powodu, decyzją sądu zostali zatrzymani w areszcie tymczasowym na 3 miesiące (do 12 marca 2015 roku). Wszyscy siedzą już w areszcie przy ul. Smutnej w Łodzi.
Śledztwo w sprawie prowadzi pabianicka prokuratura.
Gromadzony jest materiał dowodowy, trwają przesłuchania świadków.
Więcej o tej tragedii przeczytasz tutaj: http://www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/kryminalne/wiadomo-dlaczego-zginal-piotr-k.html
Komentarze do artykułu: Badają zwłoki rowerzysty
Nasi internauci napisali 4 komentarzy
komentarz dodano: 2014-12-17 23:24:56
Ofiara jest katem, kat ofiarą i wedle tej zasady mamy przykład jak współczujemy Niemcom oprawca polaków jakaś to tragedia mur berliński, banderowcu upowcy nas mordowali jak im pomagaliśmy i współczuli. Historia wszystkich upamiętniana zwłaszcza tragedie ale nie nasze. Muzea wszystkim budujemy ale nie sobie, szanujemy prawa wszystkich mniejszości narodowych ale nikt nie szanuje naszych a my się jaramy jak ta kur...a co dostała ekstra 10 euro.
Bandyta napada na mieszkanie człowiek się broni idzie pod sąd jak by zabił porządnego człowieka podczas napadu. Ofiara katem.
Cóż polska to dziwny kraj. Najpierw dostają baty a potem z oprawcą pija wódkę i się cieszą.
Kiedyś Drozda dobrze powiedział że policjant powinien się bronić tym czym atakuje go przestępca o ile da radę wyrwać napastnikowi broń i się obronić.
Cóż unikalne państwo ta nasza polska.
komentarz dodano: 2014-12-17 20:12:45
komentarz dodano: 2014-12-17 10:28:39
komentarz dodano: 2014-12-16 22:48:01
Szkoda że prokuratura nie jest taka dociekliwa w przypadku kradzieży batonika przez chorego psychicznie zaś ściśle dociekliwa kto zapłacił za niego karę.
Dzisiaj tez prokuratura chce się popisać i spróbować udowodnić że policjant powinien się poddać na widok bandyty w banku zaś nie strzelać do niego. Będą robić wszystko by zawsze ofiara była winna a winny ofiarą.