ad

Wczoraj Sąd Rejonowy w Pabianicach nakazał tymczasowo aresztować 33-latka, który 6 marca na ul. Poprzecznej uszkodził dwa zaparkowane auta i uciekł. Pisaliśmy o tym TUTAJ

Jeszcze tego samego dnia policjanci ustalili, kto jest sprawcą szkód. Nazajutrz zatrzymali 33-letniego podejrzanego. 

Wiadomo już, że zanim zatrzymany uszkodził cudze samochody, pił alkohol w towarzystwie znajomej i znajomego. Pili w kamienicy na Starym Mieście. Gdy znajomy (użytkownik auta marki Renault Megane) zasnął, 33-latek ukradł mu kluczyki do samochodu. On i kobieta wyszli z domu, wsiedli do auta i beztrosko odjechali sprzed kamienicy.
Złodziej kluczyków nie ma uprawnień do kierowania. Prowadził fatalnie. Na ul. Warszawskiej wymusił pierwszeństwo przejazdu. Widzieli to inspektorzy transportu drogowego, którzy nieoznakowanym wozem ruszyli w pościg. Na ul. Poprzecznej renault megane uderzył w zaparkowane samochody: chevroleta i volkswagena passata.
Pirat dojechał do ul. Piotra Skargi. Tam uderzył w wysoki krawężnik i urwał koło. Kierowca wyskoczył zza kierownicy i uciekł, zostawiając pasażerkę. Policjanci zabrali ją do komendy na przesłuchanie.
Pirat usłyszał zarzut krótkotrwałego zaboru pojazdu dokonanego w warunkach recydywy.
Wczoraj prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie go. Sprawca siedzi w areszcie śledczym.