W nocy z 19 na 20 marca 2015 roku konstantynowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do zaparkowanego przy ul. Zgierskiej opla corsy. Z auta skradziono dwa radioodtwarzacze i pendrive. Stróże prawa ustalili markę pojazdu, którym poruszał się złodziej. Tego samego dnia policjanci z patrolu zauważyli czerwonego opla astrę wjeżdżającego na parking marketu przy ul. Jana Pawła II.
Kierowca  i pasażer na widok oznakowanego radiowozu zaczęli uciekać, wjechali w ślepą ulicę Kaczeńcową. Nie mając już odwrotu, wyskoczyli z auta i ukryli się w pobliskim zagajniku. Chwilę później zostali zatrzymani.
21-letni kierowca oraz o rok straszy jego znajomy trafili do policyjnego aresztu. W porzuconym oplu policjanci ujawnili pochodzący z ostatniego włamania radioodtwarzacz wraz z wpiętym pendrivem.
Podczas gromadzenia materiału dowodowego okazało się, że bezdomny 21-latek w ostatnim miesiącu dokonał kilku włamań do pojazdów na terenie Konstantynowa i Aleksandrowa Łódzkiego. Kradł też paliwo ze stacji benzynowych. Wykorzystywał do tego skradzione  tablice rejestracyjne. Wobec sprawcy zastosowany został dozór policyjny. 21-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.