Do kolizji doszło dziś (29 maja) o godzinie 14.30 na ul. Skłodowskiej, w pobliżu skrzyżowania z ul. Wyspiańskiego. Kierowca taksówki w rozmowie z naszym reporterem przyznał się do winy. Stwierdził, że źle ocenił zamiary kierującej mazdą kobiety. Jego volkswagen uderzył w mazdę. Na szczęście lekko i obyło się bez ofiar. Wezwano jednak karetkę pogotowia ratunkowego, bo w mazdzie jechało miesięczne niemowlę. Dziecko wraz z opiekunem zabrano do szpitala na badania.