Dziś rano radni zdecydowali jednogłośnie o przekazaniu szpitalowi 5 mln zł z kasy miejskiej w formie dotacji, a nie pożyczki. Sesję zwołano na godz. 8.30 po to, by skarbnik miasta Elżbieta Pluta mogła jeszcze dziś przelać pieniądze na konto Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. To największy wierzyciel szpitala. ZOZ jest mu winien około 22 mln zł.
– Pozostałą część pieniędzy dla ZUS przekaże bank Nordea – zdradził prezydent Zbigniew Dychto.– To pożyczka, którą poręczamy.
W taki sposób miasto uratowało istnienie szpitala i miejsce pracy dla 800 osób.
– Nie będzie kilku boisk, nie będzie nowych dróg, ani chodników, ale będzie istnieć szpital – stwierdził radny Radosław Januszkiewicz.
– Popieram prezydent w jego działaniach – mówił radny Andrzej Sauter. – Chciałbym jednak usłyszeć o zmianach organizacyjnych w szpitalu takich, po których pacjent nie będzie musiał miesiącami czekać na badanie.
– Chcielibyśmy by ten chory organizm w końcu wyzdrowiał – dodał radny Krzysztof Górny.
Radny Karol Suchocki spodziewa sie, że 26 marca podczas obrad Rady Społecznej ZOZ-u usłyszy o planowanych zmianach organizacyjnych w szpitalu.
Komentarze do artykułu: 5 mln zł dla szpitala
Nasi internauci napisali 7 komentarzy
komentarz dodano: 2008-03-25 14:05:35
komentarz dodano: 2008-03-21 18:37:29
Podstawowym krokiem powinny być przekształcenia własnościowe w kierunku powołania zakładu lub zakładów niepublicznych. Inaczej dokładanie nigdy się nie skończy.
Te pieniądze były konieczne aby szpital mógł wogóle egzystować. Inaczej postawiony by został w stan likwiadacji i zamiast 5 mln, trzeba by zapłacić prawie 100 mln długów a tyle z majątku szpitala się nie uzyska.
komentarz dodano: 2008-03-21 13:55:50
komentarz dodano: 2008-03-21 13:36:04
Jednak myślę, jestem pewny, że będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Jaśnie pan dr, a raczej lek. med., bo mało który z "asów" naszego szpitala ma doktorat lub chociażby wie jak się zabrać do pisania pracy doktorskiej, tego nie uszanuje. Mniemania o swojej "super" pracy też nie zmieni. Dalej pacjent w naszym, powtarzam naszym szpitalu będzie pasożytem, a lekarz będzi kombinował jak robić aby się nie narobić i udowodnić, że nie ma za co żyć.
A jeżeli będzie potrzeba trafienia do szpitala, to będziemy dalej musieli uciekać do zakładów opieki w Łodzi, Bełchatowie, Łasku, itd.
Wesołych Świąt
komentarz dodano: 2008-03-21 10:56:12
komentarz dodano: 2008-03-21 10:25:56
komentarz dodano: 2008-03-21 10:17:40