Zapaśnicy PTC nie dali szans Sile w rewanżu o 5. miejsce w drużynowych mistrzostwach Polski. To spora niespodzianka, bo w pierwszym meczu było 4:3 dla PTC. Nasi wygrali w 6 kategoriach. W najcięższej wadze - 120 kg, goście oddali punkty walkowerem, bo nie mieli rywala dla Jakuba Pietrzaka.

Podopieczni trenera Waldemara Sawosza wyraźnie górowali nad zapaśnikami z Mysłowic. Piotrowi Kaczmarkiewiczowi (84 kg) wystarczyło 59 sekund, by aż 11:0 pokonać Łukasza Kozikowskiego. Sebastian Grzelczyk już w pierwszej rundzie pięknymi rzutami zapewnił sobie zwycięstwo 11:1 nad Arkadiuszem Grabowskim.

W PTC zabrakło Białorusina Aleksieja Kikiniewa. Klub zrezygnował z usług tego zawodnika.

PTC zajęło 5. miejsce w 8-drużynowej ekstraklasie. Mistrzami Polski zostali zapaśnicy Cementu-Gryf Chełm.

***
Tak walczyli nasi:

55 kg Tomasz Sobczyk - Krzysztof Grzybek 3:2 po dogrywce
60 kg Grzegorz Szyszka - Mariusz Pioskowik 10:0
66 kg Łukasz Tarnecki - Damian Gawłowski 3:0
74 kg Paweł Wiatrowski - Tomasz Szewczyk 3:0
84 kg Piotr Kaczmarkiewicz - Łukasz Kozikowski 11:0
96 kg Sebastian Grzelczyk - Arkadiusz Grabowski 11:1
120 kg Jakub Pietrzak wygrał walkowerem