ad

To pomysł radnych Platformy Obywatelskiej. W ubiegłym roku na wniosek Krzysztofa Rąkowskiego miasto kupiło pierwsze urządzenia, które stanęły na Lewitynie. Pomysł się sprawdził, bo siłownia cieszy się dużym powodzeniem. Dlatego radni chcą, by powstało kolejne takie miejsce.

- Prezydent zabezpieczy na ten cel pieniądze - mówił Rąkowski.

Siłownia powstanie w 2016 roku, bo wcześniej zaplanowano rewitalizację skweru przy Szarych Szeregów, gdzie mają stanąć urządzenia.

- Nie chcemy, by to kolidowało z innymi pracami, które się tam odbędą i by wpasowało się w nową koncepcję zieleni - dodaje Rąkowski. - Ten cały kwartał, jedyny zielony teren w tamtym miejscu, będzie całkowicie zmodernizowany. Dlatego zgodziliśmy się, by fizycznie powstała ona dopiero w przyszłym roku.

Radni PO wnioskowali też o doświetlenie siłowni na Lewitynie, by osoby, które ćwiczą tam wieczorami, mogły czuć się bezpieczniej.

Pomysł ustawienia urządzeń w tym miejscu nie podoba się radnym PIS, którzy wnioskowali o rewitalizację skweru. 

- Taka siłownia powinna dawać możliwość rozgrzewki przed ćwiczeniami w postaci biegu - argumentował Tadeusz Feliksiński (PIS). - W tym miejscu to jest bez sensu. 

- To mają byc zielone płuca dla mieszkańców. Gdzie tam się zmieści siłownia? - dopytywała Teresa Bobowicz ze Stowarzyszenia Nasz Park. 

PIS ma inny pomysł na skwer. Chcą, by został podzielony na trzy strefy. Ma tam być fontanna, plac zabaw i klomb obsadzony kolorowymi kwiatami, a wokół niego ławki.

- Jestem zaskoczona pomysłem,  żeby tam tworzyć siłownię. Jest bardzo nietrafiony - mówiła Bożenna Kozłowska (PIS).