Największą wadą obecnej taryfy MZK jest brak możliwości przesiadania się w ramach biletów jednorazowych. Tak stwierdzili fachowcy od komunikacji miejskiej i zaproponowali nowe rozwiązanie. Jakie?

– W Pabianicach rozwiązaniem optymalnym byłoby wprowadzenie do taryfy biletu ważnego w jednej strefie przez 40 minut od skasowania w cenie 3 zł (ulgowy – 1,50 zł). Z kolei cenę biletu obowiązującego w dwóch strefach taryfowych, ważnego przez 60 minut, proponuje się ustalić na poziomie 4,20 zł (ulgowy – 2,10 zł). Bilety te umożliwiałyby przesiadki w oznaczonym czasie – tłumaczy Marcin Chmielewski z Urzędu Miejskiego.

Radni przyjęli to rozwiązanie. Nie wiadomo jeszcze, od kiedy miałoby to zostać wprowadzone.

Bilety te zastąpią obecne bilety jednoprzejazdowe sprzedawane przez kierowców. Ich ceny są na dotychczasowym poziomie, ale dodatkowo upoważniają do przesiadki w określonym przedziale czasowym.

– Zmiana ta może pozytywnie oddziaływać na popyt, zwłaszcza na liniach podmiejskich, które nie mogą zapewnić bezpośredniego przejazdu we wszystkich pożądanych przez pasażerów relacjach – mówi Chmielewski.

W cenach: 2,60 zł (bilet jednostrefowy normalny) i 3,80 zł (bilet dwustrefowy normalny) nadal są dostępne bilety jednoprzejazdowe (w przedsprzedaży, bez dystrybucji u kierowców).

– Przewidujemy dość ograniczone wykorzystywanie biletów 40- i 60-minutowych w warunkach sieci komunikacyjnej zapewniającej szereg połączeń bezpośrednich, a takowa funkcjonuje w Pabianicach – dodaje Chmielewski.  – Zakładamy, że związana z wprowadzeniem opisywanych biletów utrata przychodów w całości zrekompensowana zostanie dodatkowym popytem.