Jesteśmy już na ringu, gdzie walczymy o 88.666.000 zł. To kasa potrzebna na budowę nowej trakcji tramwajowej, stworzenie ścieżek rowerowych i zakup nowoczesnych tramwajów. Te ponad 88 milionów złotych Pabianice i Ksawerów chcą zdobyć z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.
 
- Napisaliśmy projekt i złożyliśmy go 2 maja – ujawnia prezydent Grzegorz Mackiewicz.
 
Pabianice walczą o 74,5 mln zł, a Ksawerów o ponad 14 mln. 
 
Czy mamy szansę zdobyć te pieniądze?
 
- Staraliśmy się napisać projekt tak, by uzyskać jak najwięcej punktów. Na przykład staramy się o dofinansowanie w wysokości 74,5 proc., co jest wysoko punktowane – wyjaśnia prezydent.
 
W sumie nasz nowoczesny tramwaj ma kosztować 100 mln zł (netto) Pabianice i 19 mln zł Ksawerów.
 
Na rozstrzygnięcie konkursu musimy poczekać do sierpnia. O pieniądze w tym konkursie walczy 20 projektów z całego województwa łódzkiego.
 
Ponieważ torowisko i trakcja się sypią, trzeba natychmiast je wyremontować. Jeżeli tego nie zrobimy, Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi wstrzyma kursy tramwaju linii "41". Nasze miasto musi wyłożyć 700.000 zł, a Ksawerów prawie 300.000 zł. Na początku maja został wykonany przegląd linii trakcyjnej. Wymiany w Pabianicach wymaga 6,5 kilometra przewodu jezdnego i 28 słupów. Sieć trakcyjna będzie naprawiana na dwóch odcinkach: Dąbrowa - Duży Skręt i Zamek - Wiejska. W Ksawerowie do wymiany wytypowano odcinek 3,8 kilometra przewodu i 12 słupów trakcji.
 
- Teraz ogłaszamy przetarg na wyłonienie wykonawcy remontu. Ma być realizowany we wakacje – wyjaśnia Mackiewicz. - W tym czasie będzie czasowo wprowadzana autobusowa komunikacja zastępcza.
 
Ten remont pozwoli linii „41” przetrwać najbliższe 2 lata.