Tężnie solankowe na Bulwarach, słonie “na szczęście” przy Lutomierskiej, ścieżka rowerowa w centrum miasta – to w przyszłym roku może być już faktem. Właśnie ruszyło głosowanie do budżetu obywatelskiego. Pabianiczanie wybiorą, na które zadania zostanie przeznaczony milion złotych z budżetu. Przekrój pomysłów jest spory, ale ich przydatność ocenią mieszkańcy. Wybór łatwy nie jest. Głosowanie potrwa do 16 października.
Jednym z ciekawszych projektów są tężnie solankowe na Bulwarach. Niezagospodarowany dotąd teren stałby się strefą relaksu, ciszy i regeneracji. Głównym elementem byłby mikroklimat, będący naturalnym leczniczym inhalatorium. W planie jest też urokliwe podświetlenie terenu i rozstawienie wokół ławek. Koszt tej inwestycji to 199.000 zł. Podobny koszt zadania to koszt stworzenia górki aktywności. W Parku Wolności, w miejscu potocznie zwanym wielorybem. powstałyby dwie zjeżdżalnie (14- i 5- metrowe), wspinaczka po wieży, ponad 20 metrowy zjazd na linie oraz trampolina. Podobnie zachwycającym miejscem mogłoby być sztuczne lodowisko (lodowisko harcowisko) rozstawiane w okresie zimowym na Starym Rynku.
O połowę tańszym zadaniem jest koncepcja stworzenia dwóch murali. Jeden powstałby na ścianie południowej przy ulicy Lutomierskiej. Autor projektu Adam “Kruk” Wirski przewiduje tam "słonie na szczęście". Drugi mural zastąpiłby dzieło w centrum miasta. Na ścianie północnej budynku przy ul. Kościuszki 4 powstałaby wizualizacja ulicy Zamkowej w historycznej scenerii.
Są też zadania, których celem jest poprawa bezpieczeństwa. Na przykład podwyższenie przejścia dla pieszych przy Szkole Podstawowej nr 14 i Gimnazjum nr 1.
Zdecydowanie przydatnym przedsięwzięciem byłaby też budowa ścieżki rowerowej na ulicy Zamkowej. Projekt zakłada utworzenie pasa rowerowego przebiegającego przez centralną arterię miasta (w obu kierunkach; od ul. Gdańskiej do ul. Wyszyńskiego).
- Potrzeba jest ogromna, ponieważ przy dużym ruchu pojazdów samochodowych trudno i mało bezpiecznie poruszać się rowerem po ulicach – uzasadnia Robert Manios, autor projektu. - Warto inwestować w rozwój rekreacji rowerowej.
Bezpieczeństwo mieszkańców jest również celem projektu zakładającego zakup sprzętu dla OSP Pabianice. Według wnioskodawców wyposażenie jednostki OSP w Pabianicach w sprzęt ratowniczo-szkoleniowy przyczyni się do podniesienia bezpieczeństwa mieszkańców miasta Pabianic oraz pomoże w dotarciu do obywateli Pabianic i przekazaniu im podstawowej wiedzy z zakresu udzielania pierwszej pomocy i zachowań w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego
Nie brakuje też wniosków dotyczących rozrywki (festiwale, koncerty). Wszystkie projekty w ramach budżetu obywatelskiego wraz z opisami znajdziesz TU
W głosowaniu mogą brać udział mieszkańcy, którzy w roku głosowania na zadania do budżetu obywatelskiego ukończą 16 lat. Głosujemy poprzez wrzucenie wypełnionej karty do głosowania do urny umiejscowionej w jednym z punktów do głosowania w godzinach pracy tych punktów (Filia nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej, ul. Łaska 46/48; Centrum Seniora, ul. Konopnickiej 39; Urząd Miejski, ul. Zamkowa 16; Filia nr 4 Miejskiej Biblioteki Publicznej, ul. 20 Stycznia 14) lub wypełnienie karty do głosowania zamieszczonej na stronie www.budzet.um.pabianice.pl. Za datę oddania głosu uważa się dzień i godzinę odnotowaną przez system informatyczny.
Każdy może zagłosować tylko raz, oddając głos na trzy różne zadania, wpisując na kartę do głosowania numery identyfikacyjne poszczególnych zadań. Najwyżej oceniony projekt otrzymuje 3 punkty, a najniżej oceniany 1 punkt.
Komentarze do artykułu: Ruszyło głosowanie
Nasi internauci napisali 2 komentarzy
komentarz dodano: 2016-10-03 12:05:57
W każdym razie, wybrałam 3, oddałam głos, zobaczymy co wygra.
komentarz dodano: 2016-10-01 22:19:33
Z mojego wniosku zrezygnowałem, gdyż NIE WIEM, ile mogłaby kosztować zwykła sygnalizacja świetlna na jednym z niebezpiecznych skrzyżowań.
Pozostałe pomysły w ramach MILIONA złotych też są "powalające" (np. te "słonie na szczęście", zjeżdżalnie, trampolina i inne tak bardzo kosztowne inwestycje ....buahaha)
Przeczuwałem to wcześniej, że te "obywatelskie" inwestycje po prostu komuś z UM zwyczajnie "pasują".