We wtorek hala sportowa przy ul. św. Jana zamieniła się w wielką kuchnię. Do zawodów o tytuł najlepszych "kanapkarzy|” stanęli uczniowie z klas małej gastronomii trzech szkół: ZS nr 2, ZS nr 5 i ZS Centrum Kształcenia Rolniczego z Ksawerowa. Kiedy zespoły pilnie pracowały nad kanapkami, pokaz wycinania ozdób w owocach i warzywach dał Łukasz Szewczyk. Wycinał róże w arbuzach. Z dwóch ananasów i papryk zrobił kurę, z kawałków kopru włoskiego i ostrej papryczki - kwiaty.
Jakub Kuroń, syn Macieja (znanego kucharza) i wnuk Jacka Kuronia (działacza Solidarności) przyrządził sałatkę z kopru włoskiego, krewetek, pomarańczy i cebuli. Pachniało w całej sali. Przy okazji młody kucharz dzielił się swoimi doświadczeniami. Przyznał się, że zawodu uczył się od swego ojca Macieja. jako jedyny w rodzinie miał do tego pociąg. Zaczynał od obierania ziemniaków i zmywania naczyń, potem przyszedł czas na sałatki. Dziś prowadzi firmę kateringową.
Konkurs na najsmaczniejsze i najładniejsze kanapki wygrał zespół z Ksawerowa w składzie: Justyna Leśniewska, Małgorzata Kłobus, Rafał Smolarek, Piotr Otomański i Damian Leśniak.
Jury (Kuroń, Szewczyk i Magdalena Legun-Wołosz) chwaliło smak i sposób podania. Kanapki i sałatka Kuronia zniknęły błyskawicznie. Nikt nie śmiał ruszyć owocowych ozdób Szewczyka. Były zbyt ładne.
Organizatorami bardzo udanego spotkania z kucharzami i konkursu był Marek Gryglewski i Magdalena Legun- Wołosz z Młodzieżowego Centrum Kariery i Punktu Pośrednictwa Pracy.

Zapraszamy do obejrzenia wywiadu z bohaterem tego wydarzenia