Łódzki Zarząd Dróg i Transportu poinformował, że nie zamierza wstrzymać kursów tramwaju "41". Miasto musi jednak wyremontować torowisko, które jest w fatalnym stanie. 

4 maja Pabianice i Ksawerów mają wspólnie składać wniosek o dofinansowanie remontu linii tramwajowej. 

- Jeżeli okaże się, że dostaniemy te pieniądze, to od razu zabieramy się do naprawy - mówi inżynier miasta, Andrzej Różański. 

Przypomnijmy, Pabianice i Ksawerów chcą się ubiegać o pieniądze na remont torowiska, wymianę pasa jezdnego, buspasy, wymianę podstacji i wydzielenie peronów. Nie będzie nowego taboru. Całość inwestycji to 125 mln. 

Wystąpimy o dotację w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. Do podziału w konkursie będzie 116 milionów złotych. 

Maksymalny poziom  dofinansowania, jaki możemy dostać, to 85 proc., czyli 106 mln. Ale jeśli nie będziemy najwyżej ocenionym projektem, możemy dostać mniej. PISALIŚMY O TYM TUTAJ

Władze miasta wciąż nie zdradzają, przy jakim poziomie dofinansowania będziemy w stanie zrealizować inwestycję. Z tej samej puli środków ŁKA walczy o Łódzki Rower Aglomeracyjny. Wypożyczalnie rowerów miałyby pojawić się też w Pabianicach CZYTAJ TUTAJ, a Łódź ubiega się o zakup elektrobusów.

Władze Łodzi miały rozesłać do okolicznych gmin pismo, sugerujące zastąpienie tramwajów autobusami elektrycznymi. 

- Dla nas jest to odległa przyszłość. Jeśli będziemy kupować autobusy, to raczej nie elektryczne - dodaje Różański. 

Mamy jednak plan awaryjny.

- W przypadku kiedy nie dostaniemy tych środków, będziemy musieli jakoś zapewnić pabianiczanom dojazd do Łodzi - przyznaje inżynier. - Wtedy będziemy rozważać zakup autobusów.