W plebiscycie „Smaki Pabianic” udział weźmie 11 restauracji z naszego miasta. Popisowe dania przygotują lokale: Dom Tkacza (św. Jana 20), Sushi Zone (Jana Pawła II 5), Zielona Górka (Zielona 8), Salem (Bugaj 53B), Passado (Rzgowska 276), House of Sushi (Zamkowa 23A/1), Wzorcownia by W. Bober (Grobelna 4), Osada Rybacka Sereczyn (Graniczna 46), Presto (Bugaj 59), Pawilon Smaku (Łaska 34), Galimatjas (Grota-Roweckiego 3). Klienci za posiłek składający się z dania głównego i deseru zapłacą w tych restauracjach 25 zł. Festiwal potrwa od 16 do 19 listopada. Dlaczego tak mało czasu pabianiczanie będą mieć na spróbowanie serwowanych przez lokale dań?
- To pilotażowa edycja festiwalu, która pokaże, jak dużym zainteresowaniem będzie się cieszyło to wydarzenie – wyjaśnia Aneta Klimek, rzecznik Urzędu Miejskiego, który jest współorganizatorem wydarzenia.
W plebiscycie zostaną wyłonieni zwycięzcy w 4 kategoriach: Najlepsza Restauracja (całokształt), Najlepszy Smak, Najlepsza Obsługa, Najlepsza Atmosfera.
Jak będzie wyglądało głosowanie? Każdy z klientów, który odwiedzi w tym czasie wybraną restaurację i zamówi specjalne danie, będzie miał możliwość oceny.
- Głosowanie będzie anonimowe. Do każdej restauracji trafi określona liczba formularzy (numerowanych). Formularz to ocena w skali od 1 do 5 walorów smakowych, aranżacji talerza, jakości serwisu oraz atmosfery lokalu. Do wypełnionego formularza zostanie dopięta kopia paragonu. Formularze będą składane w urnach stojących w restauracjach, wszystkie przeliczy komisja – tłumaczy rzeczniczka.
Głosowanie zostanie zakończone w niedzielę 19 listopada o godzinie 16.00. Laureatów konkursu komisja wyłoni tego samego dnia na oficjalnym podsumowaniu, które odbędzie się w Fabryce Wełny Hotel & SPA. Nagrodami dla restauratorów będą dyplomy z informacją, że to właśnie ich restauracja jest najlepsza.
Jeszcze nie wiadomo, jakie dania kucharze w trakcie trwania festiwalu będą serwować w restauracjach.
Komentarze do artykułu: Klienci w roli jurorów
Nasi internauci napisali 2 komentarzy
komentarz dodano: 2017-10-23 10:39:06
Jestem uczestnikiem festwialu dobrego smaku w Łodzi od kilku lat, cena niewielkiego dania 15 zł jest ok, można obskoczyć kilka knajp, pobróbować, a na koniec wybrać się gdzies na deser - wtedy możemy również świadomie głosować. U nas cena 25 zł (!!!) za danie z deserem jest zbyt wysoka. Po pierwsze po co deser w daniu głównym, chodzi o to, żeby jeść niewielkie ilości i porównywać smaki i dania w różnych restauracjach. Na deser też przyjdzie czas.
Generalnie w Łodzi na każdym festwialu są tłumy i nie dziwie się - jest tanio i w większości przypadków naprawde smacznie.
U nas jest niestety dość drogo i każde danie będzie zakończone tym nieszczęsnym deserem. Ja się wybiorę, może jestem uprzedzony - wtedy sprostuję mój komentarz :-), ale czuję, że festiwal okaże się niewypałem...
komentarz dodano: 2017-10-21 23:25:50
Chyba nie dam rady - ani finansowo, ani kondycyjnie (nawet w ciągu 4 dni):D