Sąd Rejonowy w Łodzi uwzględnił wniosek szefów Pamoteksu i ogłosił upadłość firmy.
Przyczyną upadłości są ponad 50-milionowe i niemożliwe do spłacenia długi fabryki.

Syndykiem Pamoteksu został radca prawny Marek Andrzejewski.

Ostatnio w Pamoteksie pracowało 300 osób. Na początku marca zakład stanął, bo wycofała się z niego spółka Comex, korzystająca z pomieszczeń i maszyn. Od miesiąca nie pracuje także spółka-córka Pamoteksu -Fabryka Przędzy. W niej zatrudnionych jest kolejnych 300 osób. Teraz wszystkim grozi utrata pracy.


***
Pabianicka bawełna istniała 176 lat. W 1826 roku założył fabrykę Beniamin Krusche. Później firma przekształciła się w Towarzystwo Akcyjne Pabianickich Fabryk Wyrobów Bawełnianych Krusche i Ender. Po wojnie, w czasach największej świetności, w zakładzie pracowało ponad 10.000 pabianiczan. Firma miała własny żłobek, 4 przedszkola, halę sportową, ośrodki wczasowe w Sulejowie i Jastrzębiej Górze, ośrodek kolonijny w Kolumnie, Zakładowy Dom Kultury i bibliotekę.