Stowarzyszenie na rzecz Opieki nad Zabytkami Pabianic powstało w jednym celu: aby wesprzeć remont i konserwację zabytkowego, byłego pałacu rodziny znanych fabrykantów – Enderów. Chcieli w tym miejscu organizować koncerty muzyki klasycznej „Muzyka w Pałacu”. Był to pomysł grupy pracowników Urzędu Rejonowego w Pabianicach.

Istnieją i działają do dziś. W Stowarzyszeniu jest ok. 70 osób. Prezesem jest Izabela Rzempowska, wiceprezesem Anna Korycka. W zarządzie są również: Urszula Jaros- skarbnik oraz członkowie - Andrzej Furman i Łukasz Tarapacz. Spotykają się w pierwszą środę miesiąca w sali kominkowej w Starostwie Powiatowym.

- Na początku chcieliśmy chronić zabytki, z czasem doszło też środowisko. Całe piękno budynków ujawnia się dopiero w otoczeniu zieleni – mówi prezes.

Co robią? W 2000 r. brali udział w przygotowaniu prac remontowych i modernizacyjnych kościoła ewangelicko-augsburskiego św. Piotra i św. Pawła. Rok później realizowali prace konserwatorskie przy zabytkach: byłego Pałacu Enderów (obecnie siedziba Starostwa Powiatowego) i fragmentu elewacji kościoła św. Mateusza. Brali udział w odnawianiu polichromii w Dworze Kapituły Krakowskiej.

Zorganizowali wycieczkę do Żyrardowa dla swoich członków i władz miasta. Po co? Aby zobaczyć, jak tam rewitalizowane są obszary pofabryczne i zdobyć doświadczenie dla opracowania programu rewitalizacji Pabianic.

Ufundowali również nagrody pieniężne w konkursie dla studentów Wydziału Architektury Politechniki Łódzkiej na opracowanie koncepcji zagospodarowania wybranego, zurbanizowanego obszaru Starego Miasta Pabianic. W 2008 r. i 2009 r. brali udział w pracach na rzecz renowacji elewacji kościoła św. Mateusza.

Pomogli w wydaniu książki Andrzej Gramsza „Ulica Zamkowa w Pabianicach”. Fundują nagrody w kolejnych edycjach konkursu wiedzy o zabytkach i archeologii Pabianic.

Napisali też wniosek o renowację skwerku przy kościele ewangelicko-augsburskim. Niestety, nie przeszedł.

- Mieliśmy pieniądze na wkład własny. Formalnie wniosek przeszedł, ale dofinansowania nam nie przyznano. Niestety – mówi Rzempowska.

Teraz pomogą w renowacji Parku Słowackiego. Mają na ten cel 600.000 zł.

- Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda nam się wykonać fontannę – dodaje.

Są otwarci na nowe pomysły.

- Jeśli ktoś chce do nas dołączyć, to zapraszamy. Muszą to być ludzie, którzy chcą coś dobrego zrobić dla tego miasta – twierdzi pani prezes.

Aby zostać członkiem stowarzyszenia, należy napisać wniosek i mieć dwóch członków wprowadzających.