ad

Dziś na Lewitynie rozstawiła się wioska indiańska. Nad brzegiem stawu stoją tipi. To wszystko z okazji imprezy dla najmłodszych.

Najwięcej emocji wzbudziła bitwa wodna. O godzinie 16.30 naprzeciwko siebie stanęły dwie drużyny: Bugaj i reszta Pabianic. Pogoda dopisała, więc wody lanej na przeciwników nikt nie szczędził. Z walki obie drużyny wyszły zwycięskie.

Na Lewitynie rozbiło się dziś także miasteczko aktywności. Swoje stoiska mają tam m.in. Agrafka, PCK, Miauczykotek i policja. Na dzieci czeka tam malowanie twarzy i zwierzątka z balonów.

Maluchy bawią się na dmuchańcach. Wstęp jest darmowy, więc swoje trzeba odstać w kolejce. Atrakcje przygotowane są też w namiotach tipi. 

Ci, którzy zmęczą się już zabawami, mogą obejrzeć występy na scenie. Imprezę prowadzi Jerzy Czapliński. W konkursach maluchy wygrywają m.in. bony do McDonald's czy na lody.

Jest także stoisko ZWiK-u, które spragnionych częstuje wodą z cytryną lub pomarańczami.