Dariusz Cymerman to kandydat na radnego z okręgu 19. Po wygaśnięciu mandatu radnego Sławomira Szczesio odbędą się tam kolejne wybory.
Cymermana popierają radni z PO, BSR i SLD. Dziś zdradził, co chciałby zmienić w Pabianicach.
Cymerman jest z wykształcenia informatykiem. Pracuje jako kierownik Działu Teleinformatyki i Łączności na łódzkim lotnisku.
Kandydat twierdzi, że w Pabianicach brakuje zastosowania nowoczesnych technologii. Dwie propozycje, które zdradził, dotyczą zamontowania ładowarek USB na przystankach autobusowych i tramwajowych, a także darmowych hot-spotów na terenie całego miasta.
- Razem możemy rozwijać nasze miasto. W samorządzie nie powinno się uprawiać polityki, tylko pracować na rzecz miasta – mówi.
Cymerman jest bezpartyjny.
- Ma wykształcenie techniczne, a takich ludzi nam potrzeba w Radzie Miejskiej – zapewnia prezydent Grzegorz Mackiewicz.
Dariusz Cymerman jest pabianiczaninem. Mieszka w okręgu, z którego kandyduje.
Ma 34 lata. Ukończył Politechnikę Łódzką.
Komentarze do artykułu: Ładowarki USB na przystankach?
Nasi internauci napisali 12 komentarzy
komentarz dodano: 2016-11-11 12:10:05
komentarz dodano: 2016-11-07 08:54:43
komentarz dodano: 2016-11-06 08:24:52
komentarz dodano: 2016-11-06 05:24:11
komentarz dodano: 2016-11-05 22:20:56
komentarz dodano: 2016-11-05 21:02:12
komentarz dodano: 2016-11-05 18:14:12
komentarz dodano: 2016-11-05 18:03:35
komentarz dodano: 2016-11-05 17:55:16
Nie pisałem o USB, bo wierzę w pabianicką swołocz. Ostatnio zdemolowali na Bugaju ładnych parę samochodów na parkingach, to co im takie gniazdka...
komentarz dodano: 2016-11-05 17:04:10
Gniazda, owszem, to popularny ostatnio pomysł, ale nie na przystankach, a w pojazdach komunikacji zbiorowej. Przystankowe gniazdo błyskawicznie stało by się świadkiem aktu wandalizmu na sobie. Skoro nawet z klatek PSM "ginęły" klosze do lamp czy żarówki LED, to co dopiero gniazda USB... ;-)
komentarz dodano: 2016-11-05 15:25:49
Nigdzie w artykule nie napisano, że jest członkiem BSR. Popierają owego Pana, bo nie maja mocniejszej kandydatury. Tak się robi przy wyborach - to raz. Dwa : nie potępiałbym popleczników, jeśli w ślad za tym, idą udogodnienia dla mieszkańców. Pytanie na ile realne, a na ile czcze obietnice wyborcze...
komentarz dodano: 2016-11-05 13:56:52
Darmowe hot-spoty zostały utrącone przez urzędników ratusza w ubiegłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego. Jak pisał w opinii Paweł Rózga - projekt zbyt rozległy. Dzisiaj hot-spoty wylądowały na sztandarach wyborczych popleczników władzy. Cudze pomysły i inny stosunek. Ale ten sam zespół PO-BSR.