ad

Prezes Pabianickiego Centrum Medycznego odsunęła lekarza Jarosława Lesmana od pracy w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. 

– Jest skarga na doktora Lesmana – przyznaje Adam Marczak, kierownik działu marketingu PCM.

Życie Pabianic dowiedziało się nieoficjalnie, że skarga dotyczy sposobu, w jaki doktor poinformował krewnych o śmierci pacjenta na SOR-ze. Miał to zrobić "lakonicznie", a potem szybko odejść od krewnych zmarłego.

Co na to zawieszony doktor?

– Jestem kozłem ofiarnym tego zdarzenia – stwierdził Jarosław Lesman. – 34 lata pracuję na SOR-ze, a teraz zawieszono mnie w pracy na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Sąd kapturowy nade mną się jakiś odbywa...