Od początku września po Pabianicach krąży wiadomość o likwidacji jednej ze szkół. Nieoficjalnie mówi się, że Szkoła Podstawowa nr 9 z Partyzanckiej ma być przeniesiona do obecnego Gimnazjum nr 2 przy Skłodowskiej. 
 
W środę prezydent Mackiewicz odwiedził pięć szkół i trzy przedszkola.
 
- Będą likwidować najlepszą szkołę w mieście – mówi matka jednego z dzieci. - Uratujcie ją!
 
W Urzędzie Miejskim toczą się rozmowy na temat ewentualnej reformy szkół, czyli likwidacji gimnazjów.
 
- Nie ma decyzji o przeniesieniu SP 9. Gdyby się pojawił taki pomysł, to najpierw będziemy rozmawiać z dyrekcją szkoły, nauczycielami i Radą Rodziców. Takich rozmów nie było – zapewnia prezydent Grzegorz Mackiewicz. - Nie likwidujemy i nie przenosimy SP 9.
 
W czwartek rano do Urzędu Miejskiego przyszła delegacja rodziców. Liczyła 20 osób. Rodzice spotkali się z wiceprezydent Aleksandrą Jarmakowską-Jasiczek. Według informacji rodziców dziś w urzędzie miały zapaść decyzje o przeniesieniu SP 9. Takiego spotkania nie ma. Prezydent Mackiewicz jest w delegacji w Kielcach.
 
- Byłem na objeździe szkół – informuje prezydent. - Odwiedziłem SP 9, Gim. 3, Gim. 2, SP 8, SP 5 i trzy przedszkola. Nigdzie nie było mowy o likwidacji szkół – wyjaśnia prezydent.
 
Skąd pomysł z likwidacją szkół i ich przenoszeniem? Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało likwidację gimnazjów. Ma się zacząć w 2017 roku. Zapowiedziało to już Ministerstwo Edukacji Narodowej. Zamiast nich, uczniowie mają kontynuować naukę w klasach VII i VIII. Aby zapewnić im miejsca, trzeba będzie stworzyć więcej podstawówek. Po reformie mają to być 8-klasowe szkoły powszechne.
 
- Obecnie mamy 9 roczników dzieci w szkołach, które podlegają miastu. 3 w gimnazjach i 6 w podstawówkach – wyliczał juź tydzień temu w wywiadzie dla Życia Pabianic Waldemar Boryń, naczelnik Wydziału Edukacji. - Po reformie będzie 8 roczników, więc z pomieszczeniem dzieci w budynkach nie będzie problemu.
 
To dlatego, że o rok wcześniej niż teraz uczniowie zaczną naukę w szkołach ponadgimnazjalnych. Te podlegają już Starostwu Powiatowemu. Miejskich szkół jest jedenaście: trzy gimnazja i osiem podstawówek.
 
- Być może uda się pomieścić uczniów w dziesięciu szkołach i wtedy rozwiązałby się nam też problem z przedszkolami – dodaje Boryń.
 
Od przyszłego roku gminy będą musiały zapewnić miejsca w przedszkolach także dzieciom 3-letnim. Jeśli jedną podstawówkę udałoby się przekształcić na przedszkole, miejsca wystarczyłoby dla wszystkich dzieci. 
 
Jakiekolwiek zmiany w szkołach (łączenie, przenoszenie) musi uchwalić Rada Miejska.
 
- Na spotkaniu z wiceprezydent Jarmakowską-Jasiczek dowiedzieliśmy się, że chcą przenieść naszą szkołę do budynku Gim. 2 i nasze dzieci połączyć z tymi, które uczą się w tej szkole. My jako rodzice nie zgadzamy się na to - mówi jeden z ojców. - SP9 to jedna z najlepszych szkół. Może sala gimnastyczna nie jest duża, ale nasze dzieci są w tej szkole bezpieczne, dobrze się uczą i nie są narażone na demoralizację. Będziemy walczyć o naszą szkołę.
 
Dyrektorką SP 9 jest Elwira Stanek (żona radnego PiS i dyrektora Gim. 3), a dyrektorem Gim. 2 jest Grzegorz Hanke (radny PiS).
 
Rodzice planują spotkanie w SP9 w poniedziałek o godz. 18.00, a w piątek rano też byli u prezydenta Mackiewicza.
 
- Nigdy nie byłem i nie jestem zwolennikiem tego pomysłu. Nie jestem też autorem tego pomysłu. Nie wiem kto to wymyślił - tłumaczy Mackiewicz. - SP9 to mała, sympatyczna szkoła z klimatem. Nie dziwię się rodzicom, że nie chcą przeniesienia dzieci do innego budynku. 
 
Jak się nieoficjalnie dowiaduje Życie Pabianic pomysł przeniesienia SP9 do Gim. 2 zrodził się w głowie jednego z dyrektorów szkoły miejskiej. Jaki był cel? Może chodzi o uratowanie posady obecnego dyrektora gimnazjum? Gimnazjum nr 2 grozi całkowita likwidacja. Uczy się tutaj zaledwie 180 dzieci - to najmniejsza szkoła w mieście. Budynek wymaga gruntownego remontu.