Źle oznakowana kontrola radarowa, zakamuflowane maszyny, strażnicy łamiący przepisy - takich rzeczy szuka bohater wszystkich kierowców, Emil. Kontrolę przeprowadził też w naszym mieście.
- Przez trzy dni krążył po Pabianicach - mówi Andrzej Wojkowski, komendant Straży Miejskiej.
Strażnicy wystawiali w tym czasie fotoradar, ale Emil nie znalazł nieprawidłowości.
- Szkoda, bo nawet chciałem się z nim spotkać - dodaje Wojkowski.
Komentarze do artykułu: Łowca Emil krążył u nas
Nasi internauci napisali 15 komentarzy
komentarz dodano: 2014-10-21 15:27:23
komentarz dodano: 2014-10-19 16:11:44
marekr - dobrze pamiętasz.
komentarz dodano: 2014-10-18 23:11:07
komentarz dodano: 2014-10-18 22:08:27
Logika strażnika porażająca. To może -w celu spotkania się- trzeba było przycupnąć nieopodal śmietniczka ?
komentarz dodano: 2014-10-18 19:28:21
komentarz dodano: 2014-10-18 19:02:06
A co do pana Emila - autorytet moralny się znalazł...
komentarz dodano: 2014-10-18 17:59:53
Oświadczam ponadto, że nie jest członkiem ani sympatykiem żadnego z komitetów wyborczych wyborców czy też komitetów wyborczych partii politycznych.
Moderację mojego postu traktuję jako naruszenie swobód obywatelskich a w szczególności swobody wypowiadania się. Redakcja portalu to nie Urząd Kontroli Prasy i Widowisk funkcjonujący w poprzednim systemie politycznym. Krytyka osób sprawujących funkcje publiczne jest zjawiskiem normalnym w każdym demokratycznym państwie prawa.
W związku z powyższym wzywam administratora niniejszego portalu do przywrócenia treści mojego posta z godz. 10.01
komentarz dodano: 2014-10-18 15:54:22
Może napisz do Emila, że nasza SM mówi, że nic nie wykrył? :D
komentarz dodano: 2014-10-18 14:32:32
Kto ma wiedzieć ten wie :)
komentarz dodano: 2014-10-18 14:29:33
Parę słów na temat Pana Emila myślę, że mogę powiedzieć :)
Z Emilem jestem w ciągłym kontakcie telefonicznym i mailowym (spoko facet).
Do Pabianic przyjechał m.in dlatego, że zgłosiła się do niego pewna pani, która stała się ofiarą naszej Straży Miejskiej. Nie będę się rozpisywał co naskrobali ale... (jak to się mówi dla dobra śledztwa informacji nie udzielamy :) ).
Do Emila trafiłem po prośbie, gdyż padłem ofiarą innej Straży Miejskiej tym razem z Wejherowa. Dopasowali moje blachy skutera do motocykla, który się złapał w na ich "ŚMIETNIK" 390 km od Pabianic. To tak po krótce, bo to nie miejsce na takie opisy :)
Od słowa do słowa i powiedział, że był jakiś czas temu w Pabianicach.
To, że nic nie wykrył to niestety prawda :D
Emil w Pabianicach, był ale nie jest to sprawa świeża. Obecnością zaszczycił nasze miasto ponad 2 miesiące temu...
komentarz dodano: 2014-10-17 22:54:16
komentarz dodano: 2014-10-17 22:43:04
komentarz dodano: 2014-10-17 20:13:03
komentarz dodano: 2014-10-17 20:10:30
Tylko, że to nie pan "Emil" napisał o tym, że nie znalazł nieprawidłowości. Wnioski dopisali w domyśle sami "zainteresowani" :-)).
Akurat ostatnio towarzystwo zostało przeszkolone jak obchodzić się z zabawką, ale wcześniej potrafili ustawić radar w sposób kosmiczny (np. za słupem).
komentarz dodano: 2014-10-17 17:17:31