Komandor porucznik BOLESŁAW BISKUPSKI znalazł się w składzie pierwszej załogi kontrtorpedowca ORP Błyskawica. Był zastępcą dowódcy. Gdy zaczęła się wojna, Błyskawica osłaniała wybrzeże wschodniej Anglii. Biskupski walczył też w kampanii norweskiej, brał udział w ewakuacji Dunkierki.

Na początku 1941 r. został zastępcą kapitana ORP Garland. Eskortował konwoje płynące do Kanady, Islandii, Grecji, Gibraltaru. Było to piekielnie niebezpieczne, bo w morzu roiło się od niemieckich U-Bootów.

Pod koniec 1942 r. Biskupski przejął dowodzenie na Garlandzie. Osłaniał przejście z Moville do Nowej Funlandi. U wybrzeży Grecji zatopił bombami głębinowymi niemieckiego U-Boota U-407. Zanim okręt wroga poszedł na dno, bronił się zaciekle przez całą noc. Biskupski zwyciężył i wziął do niewoli 47 Niemców.

***
W styczniu 1945 r. pabianiczanin zszedł na ląd. Po wojnie został w Anglii. Pracował w Brytyjskiej Marynarce Handlowej. Zmarł 22 grudnia 1972 r. w Londynie. Urnę z prochami przewieziono do Polski. Spoczywa w rodzinnym grobie na pabianickim cmentarzu.


Kapitan JERZY SKOWROŃSKI był drugim oficerem na ORP Gryf. Okręt był wtedy jednym z największych i najnowocześniejszych stawiaczy min na Bałtyku.

1 września na Gryfa posypały się niemieckie bomby. Załoga ledwo dopłynęła na Hel, gdzie trwała zaciekła obrona portu. Gryf popłynął im z odsieczą.

Dochodziła godzina 14.00, gdy niebo nad Helem przesłoniły bombowce Luftwafe. Kilka bomb spadło na Gryfa i zatopiło go. Marynarzy Niemcy wzięli do niewoli.

***
Jerzy Skowroński przeżył wojnę w oflagach. Wyszedł na wolność w styczniu 1945 r. Wrócił do Polski. Zmarł 24 lipca 1995 r. Został pochowany na warszawskim cmentarzu Bródno.


Porucznik TADEUSZ DĄBROWSKI był oficerem na Błyskawicy. Od początku wojny ten słynny kontrtorpedowiec, razem z Burzą i Gromem, osłaniał konwoje płynące z Anglii do rumuńskiego portu Galati.

Dąbrowski służył na Błyskawicy do lutego 1940 r. Potem został dowódcą trałowca P-9, ofiarowanego nam przez Belgów. Osobiście wciągnął polską banderę na maszt okrętu. Dowodził też flotyllą ścigaczy brytyjskich - nękał niemieckie okręty pływające między Dover i Brestem.

***
W styczniu 1942 r. porucznik Dąbrowski popełnił samobójstwo. Miał zaledwie 27 lat. Został pochowany w Devonport w Anglii.


*na podstawie materiałów zebranych przez Irenę Koss