ad

Kolejny rok żywa szopka stoi przy sanktuarium św. Maksymiliana Kolbego. Mieszkający w pobliżu parafianie twierdzą, że codziennie o godzinie 23.00 rozlega się ryk osiołka. 

- Obecna w szopce scena narodzin przypomina o narodzinach Zbawiciela, który z miłości do nas przyszedł na świat, aby złożyć swoje życie w ofierze za nasze grzechy. Obecność zwierząt w szopce tłumaczy fakt, że Jezus przyszedł na świat w grocie wykutej w skale, która służyła jako stajnia – czytamy na stronie parafii.

Osiołka, kozy i piękne figury pabianiczanie podziwiać mogą jeszcze przez około miesiąc. Scena narodzin jest oświetlona, co umożliwia odwiedziny również wieczorem.