- Natrafiliśmy na pięcioro bezdomnych i wszyscy oni otrzymali bogate paczki świąteczne – mówi Marek Skrzymowski.
W paczkach były: wędliny (schab, karczek i szynka), chleb, ciasto, ryba i opłatek.
Szef „Granicy” takie akcje urządza w każde święta i w każdy Nowy Rok - od czasu zaprzestania działalności stołówki oraz zimowej akcji „Nie dajmy im zamarznąć”.