Na tajnym spotkaniu kilku radnych powiatowych dyskutowano o podwyżkach diet dla nich - dowiedziało się Życie Pabianic. Propozycję dodatkowych 300 zł rzucił radny Paweł Piechota.
- To było nieformalne spotkanie. Luźno dyskutowaliśmy o budżecie powiatu na nowy rok – tłumaczy się Piechota.
Radni powiatowi spotykają się zazwyczaj raz, dwa razy w miesiącu na zebraniach komisji Rady Powiatu, które trwają około 2-3 godzin. Raz w miesiącu zbierają się na sesjach Rady Powiatu (trwa to około 3 godzin). Za tych parę godzin pracy miesięcznie radni powiatowi dostają aż od 1.030 do 2.100 zł (bez podatku).
- Nie ustaliliśmy żadnych podwyżek diet na nowy rok – zapewnia Piechota.
Oto aktualne wynagrodzenia radnych powiatu:
2.100 zł dostaje Florian Wlaźlak - przewodniczący Rady Powiatu (jest też prezesem „ciepłowni”, z pensją około 9.000 zł miesięcznie). 
Po 1.700 zł biorą: Waldemar Flajszer (dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3, z pensją około 3.620 zł) i Marek Ciechański (pracownik Polfy). To wiceprzewodniczący Rady Powiatu.
Po 1.640 zł dostają: Jarosław Habura (prezes MZK, z pensją ponad 9.000 zł) – przewodniczący komisji budżetu, i Przemysław Fisiak – przewodniczący komisji rewizyjnej. 
Po 1.468 zł mają płacone przewodniczący pozostałych komisji: Zbigniew Skowroński, Andrzej Kurzawski, Marta Cicha, Adam Krasiński. 
Po 1.200 zł dostają zastępcy przewodniczących komisji: Paweł Piechota (naczelnik w Urzędzie Miejskim, z pensją około 5.000 zł), Grzegorz Janczak (pracownik „wodociągów”), Elżbieta Kopias (lekarka w przychodni), Włodzimierz Stawicki, Stanisław Wołosz (dyrektor ZDiZM), Andrzej Kluch - zastępcy przewodniczących komisji.
Najmniej, bo po 1.030 zł, dostają radni bezfunkcyjni, czyli: Zbigniew Mencwal (wiceprezes spółdzielni mieszkaniowej), Marek Ostojski, Krzysztof Pacholak, Józef Wiaderek, Robert Rządziński (członek Zarządu Powiatu, z pensją około 5.800 zł) i Magdalena Werstak (członek Zarządu Powiatu, z pensją około 4.500 zł).
Jeśli radny nie pojawi się na komisji, ma potrącane 43 zł, a jeśli nie przyjdzie na sesję Rady Powiatu – 86 zł.


Sprostowanie
W nawiązaniu do artykułu „...a radni o 300 zł więcej?” pragnę sprostować, że jako członek Zarządu nie dostaję diety radnego jak napisał zespół redakcyjny. Ostatnią dietę radnego za 2006 rok pobrałem 5 stycznia 2007 roku. Jednocześnie pragnę poinformować zespół redakcyjny, że w maju 2007 roku zrezygnowałem z podwyżki mojego wynagrodzenia z wyrównaniem od stycznia (która obejmowała wszystkich pracowników Starostwa) rozdzielając ją między pracowników podległych mi wydziałów.
Robert Rządziński - członek Zarządu i radny Powiatu Pabianickiego. Od redakcji: informacje o pana dochodach pochodziły z oświadczenia podatkowego. Za błąd przepraszamy.