Mieszkańcy wieżowców obawiają się, że zamontowane anteny mają zły wpływ na ich zdrowie. Może powinien Pan to sprawdzić?
- Co dwa lata jest robiony taki audyt. Ostatnio był przeprowadzony w lutym. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny pisze w nim, że te anteny Ery nie oddziałują negatywnie na środowisko i zdrowie ludzi.
Czy spółdzielnia na tym zarabia?
- Tak. Około 2.000 zł miesięcznie. Zarabiamy też na reklamach, które wiszą na blokach.
Dużo?
- Za bilbord montowany właśnie na wieżowcu przy ul. Łaskiej 90 będziemy dostawać 5.000 zł netto miesięcznie. Jeśli firma zrezygnuje z reklamy, naniesienia zostawią nam. Będziemy wtedy mogli znów to miejsce wynająć.
A te pozostałe reklamy też są płatne?

- Jest ich 5 w całym mieście. Każda przynosi netto po 732 zł miesięcznie.
Po co Panu 80 nowych komputerów?
- Ogłaszamy przetarg na zakup komputerów, bo dziś nie da się prowadzić firmy - w tym spółdzielni - bez komputeryzacji. Aby w dzisiejszych czasach zarządzać tak dużą firmą, jaką jest PSM, niezbędny jest dostęp do aktualnych danych. Tylko tak można w porę śledzić dane i przewidywać przyszłe zjawiska. Mamy niespełna 40 bardzo starych komputerów z 90. lat. Trzeba to unowocześnić. W każdej administracji będzie teraz stał komputer włączony do sieci i każdy na miejscu będzie mógł sprawdzić całą historię, łącznie z wpływami pieniędzy za czynsz i wodę. Nie będzie potrzeby przychodzenia do głównej siedziby przy Zamkowej 42/44.
Stare komputery pójdą na złom?
- Tylko kilka. Reszta stanie w spółdzielczych domach kultury. Zostaną utworzone kawiarenki internetowe, zwłaszcza dla starszych osób. Będą prowadzone też darmowe kursy obsługi komputerów dla emerytów, co pozwoli tym osobom korzystać z Internetu, który w sumie jest przecież tak prosty w obsłudze.
Fajna zabawa, ale po co tyle zachodu?
- Przyda się, bo od 1 grudnia będzie można przez Internet obejrzeć swoje indywidualne konto w Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Każdy będzie miał swój tajny kod, żeby bezpiecznie obejrzeć swoje dane, zadłużenie lub nadpłatę. Sprawdzimy też na przykład czy nasz bank regularnie przelewa wpłaty na konto spółdzielni.
Jeszcze strona internetowa spółdzielni by się przydała...
- Zacznie działać od 15 czerwca. Już jest zrobiona.
Do kasy w „jamniku” ustawiają się gigantyczne kolejki. Czy można to zmienić?
- Właśnie dlatego działa już sześć kas PSM, które są urządzone we wszystkich administracjach i w Wydziale Remontowych przy ul. Śniadeckiego 10. Wszystkie są czynne w poniedziałki, środy, czwartki i piątki od 8.00 do 14.00 z przerwą 11.30-12.00 oraz we wtorki od 10.00 do 17.00 z przerwą 14.00-14.30. Tam też nie płaci się prowizji, a w dowolnej kasie można zapłacić wszystkie rachunki, bo adres zamieszkania nie ma tu znaczenia. Zachęcam wszystkich, aby dla własnej wygody płacili w kasie, która jest najbliżej.
Spółdzielnia będzie budować?
- Na razie tylko boiska do siatkówki plażowej, piłki nożnej i koszykówki przy ul. Popławskiej, bo tutaj przed laty rozpoczęto budowę takiego boiska. Na tej podbudowie zrobimy miejsca do gry. Uporządkujemy też górkę, żeby zimą dało się z niej bezpiecznie zjeżdżać na sankach. Wmurujemy też tam kilka ławeczek, posadzimy krzewy i drzewa. Elementami malarskimi, które pojawią się na boisku, zajmie się grupa młodych „grafików”. Uzgodniliśmy z nimi wstępnie, co chcemy, by było namalowane i kupimy im farbę. Najwyższy czas zadbać o tereny zielone PSM, dlatego zaczynamy od tego miejsca. Będzie gotowe na 1 czerwca, oczywiście tego roku.