Skąd wziął się pseudonim "Szpila"?
- W podstawówce nazwali mnie tak koledzy, bo byłam wysoka i szczupła.
Zadomowiła się już Pani w Pabianicach?
- Tak. Dziewczyny z zespołu są świetne. Treningi bywają ciężkie, ale do tego jestem przyzwyczajona.
Ma Pani miejsce w pierwszej piątce?
- Tego żadna z nas nie może być pewna. Na razie wychodzę w pierwszej piątce i mam nadzieję, że tak zostanie.
Grała i mieszkała Pani w najpiękniejszych miastach Polski - Toruniu, Wrocławiu, Poznaniu. Jak na tym tle wypadają Pabianice?
- Są dużo mniejsze. Przyjeżdżałam tu na mecze, gdy moje poprzednie zespoły toczyły boje z Polfą. Wiedziałam, że to małe miasteczko. Ale ma dobre strony. Nie ma tu korków na ulicach i nie spóźniam się na treningi. Szkoda tylko, że wieczorem nie ma gdzie się zabawić.
We Wrocławiu i Poznaniu grała Pani z pabianiczanką Beatą Predehl. Odradzała przyjazd do Pabianic czy zachęcała?
- Przyjaźniłam się z Beatą. Sporo opowiadała mi o mieście i klubie. Ale decyzję pozostawiła mnie. W żaden sposób nie próbowała na nią wpłynąć.
Ale wpłynął pewien przystojny koszykarz...
- Rzeczywiście, mój chłopak, Andrzej. Jest koszykarzem i od tego sezonu gra w ŁKS. Szukałam klubu w centrum Polski, by być blisko niego.
***
EMILIA LAMPARSKA
Wiek: ma 21 lat. Urodziła się w Toruniu.
Wzrost: 183 cm.
Jej kariera: zaczynała od siatkówki, tańca i tenisa ziemnego. Jej tata jest trenerem tenisistów. W kosza zaczęła grać w podstawówce. Grała w AZS Toruń, Ślęzie Wrocław i Quayu Poznań.
Jej sukcesy: brązowy medal Mistrzostw Europy juniorek (Cetniewo 2000 r.), występ na mistrzostwach świata juniorek (2001 r.), brązowy medal mistrzostw Polski ze Ślęzą Wrocław (2002 r.).
Czym jeździ: oplem kadettem. Marzy o toyocie RAF 4.
Ulubione zwierzątko: trzymiesięczny pies rasy golden red river. Wabi się Frodo.
"Szpila" już kłuje
opublikowano: 2003-12-02 00:00:00
autor: Adamczewski Andrzej
autor: Adamczewski Andrzej
Komentarze do artykułu: "Szpila" już kłuje
Nasi internauci napisali 0 komentarzy