ad
Prasować nie znosi aż połowa rodaków. Powód? Bo trwa to za długo, a i tak nie wyjdzie ładnie. Czynności tej nie zdzierży 53 proc. pań i 46 proc. panów. Na drugim miejscu w rankingu jest sprzątanie (38 proc.). Ma z nim problem 41 proc. mężczyzn i 35 proc. kobiet. Na trzecim miejscu mamy zmywanie (29 proc.), kłopotliwe dla co trzeciego Polaka. Nie lubimy też: wyrzucać śmieci (29 proc.), prać (21 proc.), płacić rachunków i dbać o samochód (po 12 proc.).
Z tym ostatnim gorzej radzi sobie płeć piękna. Dla aż 16 proc. Polek oddanie auta do warsztatu lub umycie go stanowi duży problem. Spośród panów tylko 8 proc. ankietowanych uznało te czynności za kłopotliwe. 
Niechęć do płacenia rachunków deklaruje taki sam odsetek kobiet i mężczyzn – po 12 proc., w szczególności mieszkańcy dużych miast. 
 
*Badanie zostało zrealizowane od 22 lipca do 5 sierpnia 2015 r. przez jednostkę badawczą ICAN Research na zlecenie Blue Media. Zostało wykonane metodą CATI (1.000 wywiadów telefonicznych) na reprezentatywnej (ze względu na wiek, płeć, województwo i wielkość miejsca zamieszkania) grupie Polaków w wieku 18-65 lat. 
 
 
Sonda
 
Jakich prac domowych najbardziej nie lubią wykonywać pabianiczanie?
 
Katarzyna Lorenc:
- Nie znoszę prasować i zmywać. Najgorzej jest z prasowaniem koszul, żeby nie było kantów. Prasuję taką koszulę kilka minut i już niby jest pięknie, a tu przesuwam materiał i co widzę – zagniotkę.  
Nie lubię też zmywać, szczególnie sterty tłustych garów po niedzielnym obiedzie. 30 minut moczenia rąk w gorącej wodzie, brrr.
 
Dorota Dorawa:
- Najbardziej lubię wykonywać prace, których efekt jest od razu widoczny, np. układanie rzeczy na półkach czy odkurzanie dywanu. Natomiast zmywanie naczyń i prasowanie to czynności zupełnie nie dla mnie. Szczególnie prasowanie, bo zajmuje bardzo dużo czasu.
 
Joanna Kolasa:
- Udręką jest dla mnie prasowanie oraz upinanie firanek. To nudne i monotonne czynności. Gotowanie dla bliskich i przyjaciół zawsze mi to wynagradza.
 
 
Ewelina Jagiełło:
- Z domowych prac najbardziej nie lubię prasowania i mycia okien. Prasowania, bo długo trwa, a efekt często odbiega od ilości poświęconego na nie czasu. Mycie okien jest natomiast uciążliwe fizycznie.
 
Justyna Okrojek:  
- Dla mnie najgorsze jest mycie okien. Zajmuje mi to strasznie dużo czasu. Poza tym, przy dwójce małych dzieci nie ma mowy, aby okna długo pozostały czyste, więc to taka syzyfowa praca.