W mieszkaniu na czwartym piętrze bloku przy ulicy Śniadeckiego 2 eksplodował gaz. Stało się to w kuchni.
- Gaz nagromadził się w kanale wentylacyjnym i tam wybuchł. Sprawdzamy teraz wszystkie mieszkania pod kątem szczelności instalacji gazowej. Tylko do mieszkania na parterze nie możemy wejść - mówił Sławomir Urbańczyk z administracji Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Na miejscu była straż pożarna - cztery zastępy, wezwane o godzinie 14.30.
- 24 października robiliśmy w tym bloku przegląd urządzeń gazowych. Specjalista wyłączył gaz w niektórych mieszkaniach, bo w łazienkach były niesprawne piecyki. Ale lokatorzy na własną rękę mogli je podłączyć - dodaje Urbańczyk. - Teraz sprawdzamy jeszcze raz wszystkie piecyki.
Lokator twierdzi, że do wybuchu doszło, gdy na kuchence gazowej chciał podgrzać jedzenie.
Nikomu nic się nie stało.
- Gaz w budynku jest już włączony. Sprawdziliśmy wszystkie mieszkania - informuje PSM. - Problem dotyczy tylko mieszkania, gdzie doszło do wybuchu. Dlatego tylko to mieszkanie jest bez gazu. Jutro będziemy sprawdzać jeszcze raz instalacje. Już wiadomo, że piecyk, który odłączyliśmy 24 października, został naprawiony i przyłączony przez gazownika z uprawnieniami. Sprawdzimy jutro, czy działa prawidłowo.
Komentarze do artykułu: Wybuch gazu w bloku
Nasi internauci napisali 2 komentarzy
komentarz dodano: 2014-12-01 16:00:46
komentarz dodano: 2014-11-28 21:44:20