Czy pospolite zielsko ogrodowe może być nadzieją dla ciężko chorych? Jak najbardziej. Po wieloletnich badaniach naukowcy z Centrum Diagnostyki i Terapii Laserowej Politechniki Łódzkiej "zaprzęgli" pokrzywę do leczenia raka. Doktor Peszyński-Drews jest szefem tego centrum.

Pomysł polega na "wyciśnięciu" z pokrzywy związku chemicznego, który w ciele człowieka działa na komórki nowotworowe. Substancja ta uwrażliwia komórki rakowe na światło.

- Wprowadzona do organizmu, na dłużej wiąże się z komórkami nowotworowymi - tłumaczy dr Czary Peszyński-Drews. - Pozwala chemicznie "napiętnować" nowotwory.

Tak chemicznie naznaczony nowotwór w niebieskim świetle lasera świeci na czerwono. To ułatwia lekarzom znaleźć guzy. A gdy wiadomo, co i gdzie trzeba wyciąć, operacja chirurgiczna jest skuteczniejsza.

- Jeśli zastosuje się czerwone światło lasera, zajdzie reakcja fotochemiczna, podczas której wydzielą się aktywne cząsteczki, niszczące chore komórki - wyjaśnia dr Peszyński-Drews.

Substancja z pokrzyw ma szanse pomóc w leczeniu raka. Testy na zwierzętach wskazują, że pozwala naświetlać komórki rakowe atakujące na głębokość 25 mm. To umożliwi niszczenie trudnych w leczeniu guzów pęcherza i trzustki.

Na razie naukowcy eksperymentują wyłącznie na zwierzętach. Przy pomocy związku chemicznego otrzymanego z pokrzyw niszczą raka płuc i pęcherza.

- Wyniki są obiecujące: przeżyło 80 procent chorych zwierząt poddanych terapii - mówi doktor. - Udało się też znacznie ograniczyć nawroty choroby.

Teraz naukowcy starają się o pozwolenie na prowadzenie badań klinicznych na ludziach. Zakończenie testów nowej substancji powinno nastąpić za cztery lata.

Centrum, którym kieruje pabianiczanin, powstało dziesięć lat temu. Jego zadaniem są badania, jak światło laserowe działa na organizm człowieka. Jest jedynym w Europie ośrodkiem naukowym, który ma ponad 30 laserów najwyższej jakości. Są to głównie urządzenia amerykańskie. Ostatnio naukowcy nawiązali współpracę z Instytutem Optoelektroniki w Pekinie.

W łódzkim centrum pracują też stomatolodzy, którzy laserami leczą zęby. Przed czterema laty lekarze CDiTL jako pierwsi zaczęli używać laserów do leczenia ciężko chorych na stwardnienie rozsiane. Mają również sukcesy w leczeniu uzależnień (narkomanów i alkoholików) oraz w walce z łuszczycą.


***
Doktor CEZARY PESZYŃSKI-DREWS jest zaliczany do najwybitniejszych chirurgów plastycznych w Polsce. Ukończył Akademię Medyczną w Łodzi. Od 1972 roku pracował w pierwszej w Polsce klinice chirurgii plastycznej przy łódzkiej Akademii Medycznej. Likwiduje blizny, naczyniaki, przebarwienia skóry, a nawet tatuaże i tkankę tłuszczową. Oprócz wszystkich zabiegów z zakresu chirurgii plastycznej przeprowadza skomplikowane operacje zmiany płci.