Punktualnie o 17.00, czyli godzinie wybuchu powstania, w całym mieście zawyją syreny.
Przez minutę usłyszymy ciągły, modulowany dźwięk syren. Będzie to równocześnie test systemu ostrzegania i alarmowania w mieście.
Syreny znajdują się w kilku punktach miasta. Są na dachu Urzędu Miejskiego, PSM, PM 16, SP 14, SP 3, Hotelu Włókniarz, w Polfie, Sądzie Rejonowym przy Partyzanckiej, Urzędzie Gminy.
Komentarze do artykułu: Zawyją syreny
Nasi internauci napisali 4 komentarzy
komentarz dodano: 2014-07-30 08:09:55
NIE ZGADZAM SIĘ!
komentarz dodano: 2014-07-29 09:01:45
Albo sprzeciwiamy się lub tylko mówimy. Oddając hołd powstańcom niestety automatycznie olewamy Palestyńczyków. Odkładamy ich tragedie zagładę na bok.
Mój głos jest stanowczy.
Albo zaczniemy zachowywać się sprawiedliwie wobec narodów świata albo będziemy patrzeć jak wymierają. I jakoś tak patrzę na działania ONZ i stwierdzam że powinno być rozwiązane gdyż niepełni swoich funkcji a jedynie działa pod dyktando pewnych państw i ich interesom.
NIE ZGADZAM SIĘ BY BYŁY WYKORZYSTANE DO UPAMIĘTNIENIA POWSTANIA WARSZAWSKIEGO !
komentarz dodano: 2014-07-29 00:28:01
komentarz dodano: 2014-07-28 14:06:49
Palestyńczycy naród systematycznie mordowany przez żydów naród spędzony jak bydło do dwóch gett obozów koncentracyjnych bez żadnych praw człowieka naród przegnany z własnej ziemi za przyzwoleniem ONZ i świata a nawet polski która bardzo dobrze wie co to znaczy w końcu Niemcy nam to samo robili.
Jak można porównywać ludzi którzy nie mając armii budują broń domowymi sposobami do walki z okupantem za terrorystów. To są bohaterowie swego narodu. W Polsce tez podczas napaści Niemców z jednej strony a ruskich z drugiej strony straciliśmy armię ale budowaliśmy bomby granaty i broń domowymi sposobami dzisiaj uważamy tych ludzi za bohaterów czy naprawdę byli nimi skoro inni są terrorystami?
Jak można zaklasyfikować akcje pod arsenałem na konwój niemiecki akt bohaterstwa i oddania czy terroru? Kim byli Polacy strzelający do niemieckich żołnierzy na ulicy bohaterzy czy terroryści? Dzisiaj takich traktuje się jak terrorysta cóż chyba mój sprzeciw usprawiedliwiłem wystarczająco.
Powtarzam.
NIE ZGADZAM SIĘ BY SYRENY BYŁY WYKORZYSTANE DO UPAMIĘTNIENIA POWSTANIA WARSZAWSKIEGO !